Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

McTominay: Remis korzystny w kontekście rewanżu

» 21 lutego 2018, 23:29 - Autor: Rio5fan - źródło: beIN SPORTS
Ku zaskoczeniu wielu ekspertów, Scott McTominay znalazł się w podstawowym składzie Manchesteru United na środowy mecz z Sevillą w Lidze Mistrzów.
McTominay: Remis korzystny w kontekście rewanżu
» Scott McTominay znalazł się w podstawowym składzie Manchesteru United na mecz z Sevillą
Wychowanek klubu z Old Trafford tworzył tercet pomocników z Nemanją Maticiem i Paulem Pogbą. 21-latek swoją grą zasłużył na uznanie José Mourinho.

- Przyjechaliśmy tutaj wygrać. Remis jest jednak dla nas dobrym rezultatem w kontekście rewanżu. Musimy być silni na Old Trafford i mamy nadzieję, że zdołamy awansować do następnej rundy - powiedział McTominay.

- To bardzo trudne miejsce do gry. Atmosfera była elektryzująca, a piłkarze Sevilli stosowali bardzo wysoki pressing. Czułem, że mieliśmy kontrolę do czterdziestej minuty. Później przeszliśmy przez szalone pięć minut, a po przerwie znów odzyskaliśmy kontrolę. Uważam, że w pewnych momentach spotkania byliśmy groźni.

- Wynik rywalizacji wciąż jest otwarty. Musimy dać z siebie wszystko na własnym stadionie i upewnić się, że awansujemy do ćwierćfinału. Czeka nas wielki wieczór. Jestem przekonany, że będziemy gotowi - podsumował McTominay.


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho: Będzie trudno, ale zagramy we własnym domu
Następny news »
Oceny pomeczowe: Sevilla - Manchester United 0:0

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Klimaa: Bramkowy remis byłby dobrym rezultatem.. obecnie nie możemy pozwolić sobie na żaden błąd w defensywie. Sevilla będzie bardzo groźna w rewanżu.
» 22 lutego 2018, 17:16 #5
Fenek: To raczej nie jest korzystny wynik. Biorąc pod uwagę fakt, że ostatnio dość mało bramek strzelamy to remis jest bardzo prawdopodobny. Każdy remis oprócz 0:0 premiuje gości.
» 22 lutego 2018, 11:15 #4
emil1986x: Niestety u Niego kreatywność na poziomie Cleverleya :( tyle że warunki fizyczne lepsze :)
» 22 lutego 2018, 00:36 #3
zbyszek7: Jak stracimy pierwsi bramke to Sevilla nie wyjdzie z polowy do konca meczu mozesz byc o to spokojny. Nic sie jednak takiego nie stanie bo wygramy 2-0 a mlodzian dobrze mowi i dlatego bedzie gral :)
» 21 lutego 2018, 23:56 #2
WiemWszystko: Mourinho ma planów na mecz kilka. Dzisiaj genialnie wykorzystał to jakich ma piłkarzy, i jak może ustawić zespół, żeby ten był gotowy na 2 ciężkie mecze z rzędu.

Wiedział że Sevilla u siebie jest ciężkim rywalem, więc posadził młodych na ławce, bo wie że w ten sam tydzień gra z Chelsea, a ten mecz będzie bardzo ważny w walce o TOP4. Nie mógł ryzykować że piłkarze w spotkaniu z Chelsea będą zmęczeni meczem z Sevillą.

Wystawił więc bezpieczny skład, który zapewniał mu stabilność na boisku, a młodych wpuścił na boisko pod koniec, żeby szarpnęli na zmęczonych piłkarzy Sevilli. Końcówka meczu należała do United i nie wiele brakowało żeby plan zadziała perfekcyjnie i małym nakładem sił, wygralibyśmy 1:0, co byłoby świetnym wynikiem. Mamy 0:0, nie jest genialny wynik, ale to my mamy przewagę, bo gramy u siebie, a nasz stadion nam sprzyja w tym sezonie.

Mourinho zdaje sobie sprawę, że w tym sezonie nie ma 2 opcji, do gry w LM. Liczenie na to, że wygra się LM, to plan szaleńca, więc w tym sezonie musi kontrolować sytuację w lidze. Dlatego dzisiaj grał McTominay, dlatego grał Mata, dlatego grał Herrera, dlatego grał Lindelof i Smalling.

Skład na Chelsea widzę tak:
De Gea, Valencia, Bailly, Jones, Shaw, Matić, Pogba, Sanchez, Lingard, Martial, Lukaku

Jestem przekonany, że stąd wynikał dzisiejszy skład, a zmiany pod koniec meczu wskazywały na to że Mou grał o wygraną, ale chciał ich porobić taktyką, nie udało się. Trudno, trzeba będzie grać ofensywnie i ryzykownie w rewanżu.
» 22 lutego 2018, 01:44 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.