Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Sanchez zatrzasnął kluczyki w aucie i pobiegł 8 km do domu

» 14 lutego 2018, 12:12 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Po transferze Alexisa Sancheza do Manchesteru United angielskie media dostarczają nam kolejnych szczegółów z życia Chilijczyka. Zabawną historię na łamach oficjalnej strony Czerwonych Diabłów przypomniał włoski dziennikarz Pietro Oleotto.
Sanchez zatrzasnął kluczyki w aucie i pobiegł 8 km do domu
» Alexis Sanchez nie boi się walki o każdą piłkę i biegania po murawie
Sanchez od początku swojej kariery w Manchesterze United imponuje nieustępliwością i walecznością na boisku. O tym, że przebiegnięcie kilku dodatkowych kilometrów nie sprawia Alexisowi dodatkowych problemów kibice mogli przekonać się już kilka lat temu, kiedy piłkarz reprezentował barwy Udinese.

– Raz, po treningu, Alexis pojechał do Udine, aby zrobić zakupy. Przypadkowo zatrzasnął swoje kluczki i telefon komórkowy w samochodzie – wspomina Oleotto.

– Nie jestem pewien, co zrobiłaby większość ludzi, ale Alexis po prostu pobiegł do domu. Przebiegł 8 kilometrów z centrum miasta do swojego domu na wzgórzach. Rozbawieni mieszkańcy widzieli go w jego dresie treningowym i zadzwonili do naszej gazety. To był typowy Alexis, który całą sytuację obrócił w biegł przełajowy.

Sanchez obecnie może pochwalić się nie tylko dobrą kondycją, ale i świetnym przygotowaniem fizycznym. Początki Alexisa w Serie A wyglądały jednak inaczej.

– W swoim pierwszym sezonie Alexis był bardzo szczupły i często zostawał na prawym skrzydle. Fizyczna walka w polu karnym go przerastała. Zespół potrzebował go jednak bardziej w środku, bliżej bramki, aby wykorzystać jego dryblingi. Zaczął więc poprawiać swoją muskulaturę w zbudowanej dla niego siłowni. Pracował po dwie godziny dziennie po treningach. Pamiętam, że kiedy zobaczyłem go w połowie okresu przygotowawczego, to byłem zdumiony, jak bardzo przypakował – dodaje włoski dziennikarz.


TAGI


« Poprzedni news
Rojo: W końcu przestaniemy się kopać z Sanchezem na boisku
Następny news »
Kluivert: Za kilka lat mogę grać w Premier League

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


jaratkow: "Sanchez obecnie może pochwalić się nie tylko dobrą kondycją, ale i świetnym przygotowaniem fizycznym"...

Czy "kondycja" i "przygotowanie fizyczne" to nie jest to samo..?
» 16 lutego 2018, 12:01 #8
Klimaa: Lubie Sancheza - uważam że to świetny transfer. Jednak do obecnej chwili nie potrafimy wydobyć z niego pełni umiejętności (tak samo jak z Pogbą).
» 15 lutego 2018, 19:19 #7
MarChester: Vidal był by taki Royem
» 14 lutego 2018, 15:14 #6
Foster: Sorry, że tak na inny temat ale brakuje nadal w tej ekipie takiego Roya Keana. Mourinho jest zbyt uparty i jak raz coś powie później będzie na siłę próbował bronić swoich decyzji. To część jego charakteru, która też dała mu sukcesy ale musi się zmieniać i już delikatnie to robi.

Pogba to świetny zawodnik i nie może być tak, że Jose będzie go tłamsił na siłę w defensywę - czas z tym coś zrobić bo ewidentnie nie wykorzystujemy potencjału naszego składu.

Ps. Tak szczerze do tej całej układanki jakoś najbardziej nie pasuje mi KUKAKU - to nie jest typ zawodnika jaki powinien mieć Manchester United - liczę, że przyjdzie tu ktoś z większym wachlarzem umiejętności.
Moim skromnym zdaniem Romelu nigdy nie przekroczy pewnego poziomu to dobry Snajper ale my potrzebujemy szybkiej-kreatywnej dziewiątki, a nie takiego Kloca. On byłby idealnym rezerwowym.
» 14 lutego 2018, 12:47 #5
Maciej666999: Lukaku daje najlepsze prostopadłe piłki w naszej drużynie, problem w tym że w tym momencie w polu karnym nie ma drugiego Lukaku. Ja bym się belga nie czepiał, strzelilby więcej gdyby miał mu temu okazję a nie musiał cofać się do rozgrywania
» 14 lutego 2018, 14:24 #4
dawid27154: Ja już naprawdę nie mogę czytać tych komentarzy gdzie ludzie obwiniają pomocników i wszystkich na około za to ile Lukaku ma bramek i jak to bardzo poszkodowany jest Belg. Sytuacji miał i to dużo, to wina pomocników, że nie trafia z karnego czy setek? Równie dobrze można napisać, że Martial czy Pogba nie mają kilka asyst więcej bo Belg nie wykorzystał sytuacji. Np Vardy ma więcej bramek od Belga i co będziecie pisać że to dlatego bo koledzy stwarzają mu wiekszą ilość sytuacji i ma lepszą pomoc? To równie dobrze można by napisać też, że w poprzednim sezonie Lukaku strzelił w lidze 25 bramek tylko dlatego, że pomoc Evertonu stworzyła mu tyle sytuacji i jest lepsza niż u nas a nie dlatego że Belg był w formie. Prawda jest taka, że Romelu w tym sezonie gra przeciętnie, strzelił kilka bramek na początku gdzie wszyscy grali dobrze potem dołożył kilka goli z najsłabszymi tej ligi i to by było na tyle. Są na tej stronie i tacy gdzie potrafią napisać, że Lukaku to obecnie poziom Kane a Anglik strzela od 4 lat regularnie ponad 20 goli i zdobywa złote buty tylko dlatego że ma wiecej sytuacji i lepszą pomoc... moje oczy krwawią.
» 14 lutego 2018, 15:48 #3
DemonKing: Lukaku pasowałby do ustawienia z dwoma napastnikami
» 14 lutego 2018, 16:06 #2
Foster: Tak analizując sobie mentalność naszych zawodników doszedłem sobie do takiej refleksji, iż jedną z najgorszych mentalności posiada POGBA. On ma jakiś defekt psychiczny jakby był ciągle dzieckiem i uwidacznia się to bardzo w momencie gdy przychodzą najważniejsze mecze - w jego oczach widać zagubienie, często takie efekty przynosi wychowywanie się bez ojca.

Pogba potrzebuje Taty obok siebie w pomocy i wtedy gra lepiej w innych okolicznościach gdy presja jest skierowana na niego chłopak staję się okrutnie zagubionym dzieciakiem. Nie ma szans żeby on był kapitanem tego klubu to nie jest charakter na kapitana. Umiejętności ma na najwyższym poziomie ale coś jest z nim nie tak i nie wiem czy to nie kwestia, że miało być tak pięknie (marketingowa bomba skierowana na niego - cel wrócić na szczyt, a okazuje się, że on nie jest w stanie być kapitanem tego statku - może być zajebistym elementem załogi ale nie Kapitanem).
» 14 lutego 2018, 12:32 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.