Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mourinho: Old Trafford jest cichym stadionem

» 4 lutego 2018, 09:37 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Jose Mourinho po raz kolejny w tym sezonie skrytykował postawę kibiców na Old Trafford. Portugalczyk nie był zadowolony z atmosfery, jaka panowała w Teatrze Marzeń podczas sobotniego spotkania z Huddersfield Town (2:0).
Mourinho: Old Trafford jest cichym stadionem
» Jose Mourinho po meczu z Huddersfield przyznał, że atmosfera na Old Trafford jest daleka od idealnej
Kibice długo musieli czekać na bramki w tym meczu. Wynik otworzył w 55. minucie Romelu Lukaku, a kilkanaście minut później do siatki trafił Alexis Sanchez.

– Alexis zagrał dopiero trzeci mecz, a pierwszy na Old Trafford. Myślę, że Old Trafford, pomimo tego, że jest cichym stadionem, to ma duże boisko, fajną murawę i piłkarze czują się tutaj komfortowo – stwierdził Mourinho.

Kiedy Portugalczyk został poproszony o doprecyzowanie swojego komentarza, odpowiedział: – To nie jest Portsmouth. Pamiętam, Portsmouth, naprawdę mały stadion, na którym atmosfera była absolutnie niesamowita. Tutaj atmosfera jest dość cicha i nie ma wielkiego entuzjazmu. Ale piłkarze lubią grać u siebie.

Mourinho na „cichą” atmosferę narzekał w tym sezonie po spotkaniu z Leicester City (2:0), które miało miejsce w sierpniu.


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho: Pogba pozwolił Sanchezowi strzelać karnego
Następny news »
Jordan Pickford typowany na następcę Davida de Gei

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (25)


jaratkow: Tak lubi nasz menago kupować to niech kupi sobie publiczność o jakiej marzy. N ajłatwiejszy transfer ze wszystkich - wystarczy że drużyna zagra jak dawniej
» 5 lutego 2018, 04:53 #24
Klimaa: Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.02.2018 21:33

Niestety ale naszym kibicom daleko do tych najgłośniejszych w Anglii..trzeba chyba to po prostu zaakceptować.
» 4 lutego 2018, 21:33 #23
welllone: Przyśpiewki, gwizdy i darcie to jest właśnie to.
Dla mnie niepojętym jest to jak przy tak ogromnej przewadze może być słychać przyjezdnych kibiców.
Trafią nam się wyjątki jak w meczu z Realem zagłuszyliśmy hymn LM :D
Dla mnie tak powinno być zawsze. My nawet w barze śpiewamy i drzemy będąc w PL, a co dopiero na stadionie.
» 4 lutego 2018, 20:57 #22
uzil25: Kolejna szpileczka.
» 4 lutego 2018, 17:24 #21
marekw: jaka gra drużyny taki doping. Co się czepiać kibiców jak piłkarze grają jak na pogrzebie
» 4 lutego 2018, 17:12 #20
TomekG: Może ktoś uzna tą wypowiedź za kontrowersyjną, ale ja widzę pewną niekonsekwencję u Mourinho. Chodzi mi o jego komentarz do tego jak on się zachowuje w czasie meczu. O Conte clownach itd. Ja lubię jak stadion żyje, ale jak żyje meczem, tym co się w nim dzieje. Natomiast włączenie "odtwarzacza" w czasie meczu, to może nic złego(sam w tym uczestniczyłem mając naście lat, ale z tego się po prostu wyrasta ), ale jakimś przejawem czegoś pozytywnego i wielce inteligentnego nie jest, już prędzej to pierwsze. To ja już wolę teatr i skoncentrowanie się na wydarzeniach na boisku. Krzyknąć gol, poderwać się przy super akcji, krzyknąć też przy niej, zamruczeć z niezadowolenia wraz z całym stadionem. Dopingować oczywiście też, ale wszystko zgodnie z wydarzeniami. Nie ma to nic wspólnego z piknikami itp.
I tak szczerze, to akurat teraz chyba atmosfera jest dopasowana do tego co się dzieje na boisku. Ogólnie zachowanie kibiców jest wypadkową wszystkiego co się dzieje w okół meczu, klubu, miasta i ich samych, więc po prostu jest jak jest i tak być musi. Siłą i komentarzami tego nikt nie zmieni.
» 4 lutego 2018, 17:03 #19
pawel39: Doping City stał się tak samo żałosny jak United po tym jak klub stał się globalny, profil kibica zaangażowanego i oddanego zmienił w liczącego na trofea. Lokalny zasięg City było widać i słychać na trybunach i odkąd pamiętam kibiców City w samym mieście było więcej niż United.
» 4 lutego 2018, 16:52 #18
Seszele: Trzeba się znać jak funkcjonują stadiony i kibice. Mourinho wie wiele na temat piłki nożnej, ale niewiele na temat światka kibicowskiego. Old Trafford przyciąga kibiców z całego świata, a przyczyniły się do tego sukcesy na arenie międzynarodowej. W samym Manchesterze jest ich dużo mniej niż Obywateli. W podobnej sytuacji są m.in. kibice LFC, którzy lokalnie nie mają startu do Evertonu albo Juventusu - do Calcio. Sęk w tym, że taka mieszanka kulturowa na OT nie sprzyja tworzeniu atmosfery. Dużo prościej wychodzi to rdzennym mieszkańcom.
» 4 lutego 2018, 12:07 #17
LTMek: Dawno nie słyszałem większego bullshitu.
Red Army zawsze była czołówką kibicowską, co mozna zauwazyc na dopingu wyjazdowym-są zawsze głośni i aktywni. Ekipa Obywateli nie ma do nich podjazdu, więc skończ chrzanić i udawać kumatego, bo widać że g. wiesz o scenie kibicowskiej...
To samo w przypadku LFC- obejrzyj sobie ich domowe mecze na Sky Sports i powtórz swoje wywody...
Teorii o Juve komentować nie będę, bo aż szkoda, ich fani moze faktycznie zeszli z poziomu, porównując ich występy ponad dekadę temu i ostre gwizdy w meczach z Realem, nie mniej jednak wciąż trzymają poziom.
Problemem nie są pikniki, bo oni są wszedzie, tylko ich zaangażowanie. Ma mecze Realu czy Barcy tez przychodzi masa pikników, a jednak atmosfera jest o wiele bardziej goraca. Nalezy wpajac kazdemu, ze rolą publiczności jest m.in. wywieranie presji na arbitrze i żywiołowe wspieranie swojego zespołu.
Stewardzi na OT również maja opinie zbyt nadgorliwych, co nie zachęca do większej aktywności...
» 4 lutego 2018, 12:44 #16
sisinho: @LTMek

To juz teraz dowaliłeś o tym Realu i kibicowaniu :D

Tam to przecież istny śmiech na sali, zero kibicowania a jedyne co potrafią to wygwizdać na końcu meczu.
» 4 lutego 2018, 16:29 #15
LTMek: @sisinho
Naprawdę nie wypowiadaj się na temat, jeśli twoja wiedza opiera się na informacji onetow i innych interii...
Za bramką jest trybuna ultrasow, gdzie każdy ma psi obowiązek przyjść ubrany na biało i jest tam prowadzony głośny i energiczny doping bez względu na wynik - dobrym przykładem niech będzie ostatni mecz w Copa del Rey, gdzie dopingowali głośno do samego konca.
Gwizdy są i maja swoje plusy-zawodnik wie, że jak zagra piach to może zostać wygwizdany u siebie-z jednej strony zwiększa to presję, z drugiej wymusza walkę i zaangazowanie.
Dodatkowo radzę obejrzeć domowy mecz Realu i porównać zachowanie stadionu przy decyzji podjętej na niekorzyść Królewskich do reakcji na Old Trafford przy takiej samej sytuacji...
» 4 lutego 2018, 20:41 #14
Seszele: Gościu, co Ty piszesz... Ja o cichym OT, a Ty wyjeżdżasz z Red Army. Na wyjazdach to zupełnie inna bajka. W samym Liverpoolu więcej do powiedzenia mają kibice Evertonu, a w Manchesterze Obywatele. Czego nie rozumiesz? Czy ja pisałem o atmosferze na Anfield? Albo, że Juve jest kibicowsko słabsze od TFC? Ja o sile tylko i wyłącznie lokalnej, a Ty o dupie Martyny... Usłyszałeś kiedyś o Red Army oraz myślisz, że LFC oraz Juve są nasiąknięte sukcesami, to i są the Best kibicowsko... Hehe.
» 5 lutego 2018, 19:02 #13
Seszele: Nie wiesz tego, że kluby "miejskie", z takim przedrostkiem jak np. City są klubami, do których "miejscowa" ludność bardziej się przywiązuje... Tak samo jest w Birmingham.
» 5 lutego 2018, 19:06 #12
LTMek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.02.2018 19:55

1. Wpisz w wujku gugle "Twitter map finally reveals exactly where Manchester United fans live" i masz dość rzetelny opis, zweryfikuj go ze swoją "wiedzą"...
2. Wymień mi ekipy które to tak mocno trzęsą miastem w kibolskich sprawach, bo ani City ani Evertonu tam nie widze... :)
3. Miejskie kluby... Dzielnice są podzielone i to komu kibicujesz bardzo często zależy od miejsca urodzenia i wpływu środowiska. Teoria z "city" w nazwie to jakiś słaby żart...
» 5 lutego 2018, 19:53 #11
Bydgoszczanin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.02.2018 17:03

Skończcie!
» 6 lutego 2018, 17:02 #10
miocinho2: Ja się nie zgadzam z tymi co mówią,że jak United będzie grało ładną piłkę to i atmosfera na stadionie będzie lepsza.To jest typowe myślenia typowej chorągiewki.Tymbardziej,że United 90 % meczów na Old Trafford wygrywa.Kibice właśnie są po to,żeby najgłośniej wspierać swoją drużyne jak tej nie idzie.Kibice United są słabi i tyle.Pojawiło się na stadionach wielu pikników,kibiców właśnie którzy tak jak tu wiele osób uważa,że na doping trzeba zasłużyć piękną grą(typowych chorągiewek poprostu),lub zwykłych turystów.Dlatego ci najbardziej zagorzali stworzyli swój klub United of Manchester bo mieli dość tak żałosnej publiki jaka teraz kibicuje Manchesterowi United.
» 4 lutego 2018, 11:45 #9
NoLogo: Na trybunach wycieczki, pikniki to czemu tu się dziwić? To raz.
A dwa, doping leży od nawet kilkunastu lat, jak były mistrzostwa to zawodnicy i SAF już wypowiadali się na ten temat. No to gdzie ma być doping, skoro za sukcesów to już zaczynało kuleć, a tym bardziej teraz gdzie od kliku sezonów jest grana usypiająca padlina. Kibice zamiast drzeć ryja siedzą zdumieni.
» 4 lutego 2018, 11:20 #8
dzilu96: KIedyś doping był niesamowity, to Glory Glory Man United czy United are the team for me na Old Trafford przyprawiało o ciarki :)
» 4 lutego 2018, 10:39 #7
Foster: Jeśli była by akcja za akcją i atak non stop atmosfera była by inna....
» 4 lutego 2018, 10:16 #6
sisinho: Za Fergusona też były takie akcje i co z tego? To nie wina gry a wina zmiany mentalności wśród ludzi.
» 4 lutego 2018, 16:27 #5
Fenek: To jest szczególnie widoczne ze słabszymi rywalami czy to w PL czy pucharach międzynarodowych. "garstka" przyjezdnych potrafi przekrzyczeć "emerytów" na OT i wybuczeć/wygwizdać naszych piłkarzy.
» 4 lutego 2018, 10:10 #4
Zer0: Też tak sądzę. Od kilku lat Old Trafford bardziej przypomina miejsce gdzie ludzie przychodzą na piknik niż stadion piłkarski. Przez większość meczów jest tak cicho, że kibice gości przekrzykują gospodarzy i jedyne momenty gdy faktycznie słychać doping są po zdobyciu gola lub ładnej sztuczce technicznej. Mam wrażenie, że United padło ofiarą globalizacji swojej marki i na trybunach jest coraz więcej 'niedzielnych' kibiców, którzy chcą jedynie popatrzeć na 'ładną' [hehe] piłkę i wrzucić zdjęcie na instagram, a nie wspierać zawodników i klub.
» 4 lutego 2018, 09:48 #3
Ferdas91: ładną piłkę :)
» 4 lutego 2018, 10:00 #2
DevoMartinez: Aby to bylo od kliku lat. Pamietam czasy kiedy na stadionach w anglii byly paro metrowe ploty wokol boiska a kibice kibicowali. Nawet jak sie ogladalo w tv to sie czulo ta atmosfere. Teraz to jest niedzielny piknik.
» 4 lutego 2018, 10:30 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.