RioGrande: Odpowiadając Obi, popełniłem błąd, miało być 8 bramek w tym sezonie. Zeszły miał rzeczywiście udany. Można było poprawić kulturalnie, ale najwyraźniej rodzice na PiS głosowali. Co nie zmienia faktu, że kwota transferu jest kosmiczna. Kontrakt to on może podpisać nawet do końca życia, myślę że nie trzeba iść do wróżki, żeby stwierdzić, że go nie wypełni (w sumie może to i lepiej, wtedy kto inny przejmie zobowiązania, a Chińczycy nie wiedzą co z kasą robić). Zgadzam się, że jest czołowym zawodnikiem tej ligi ale za takie pieniądze wolałbym zdecydowanie powalczyć o innych czołowych zawodników, takich jak choćby Alli, czy Eriksen. Ja wychodzę z założenia, ze piłkarz jest inwestycją klubu i kwota jego transferu powinna odzwierciedlać nie tylko jego aktualną klasę sportową ale i potencjał na przyszłość. Może to błąd, może należy brać co popadnie z rynku i liczyć, że skład przebudowywany na łapu capu co dwa lata będzie święcił triumfy. Niestety jako kibic United nie do tego zostałem przez lata przyzwyczajony.
P.S. Doprawdy nie mam pojęcia dlaczego co drugi forumowicz rzuca kretyńskie porównania z FIFĄ. Nie wiem co to ma na celu i co wnosi do dyskusji.
Co do wypowiedzi użytkownika GraFF, Zlatan nic nas nie kosztował i przychodził do nas pobawić się w duży futbol przed emeryturą. Z całym szacunkiem nie rozumiem jak porównanie twojego kopania na Orliku z kolegami ma się do profesjonalnego futbolu, ale jak dla mnie graj do pięćdziesiątki, chociaż jeśli jesteś po operacji więzadeł, nie wróżę zbyt długiej kariery.
Swoją drogą, jeśli to prawda, że City stwierdziło, że koszty sprowadzenia Alexisa byłyby dla nich zbyt duże(sic!), to może rzeczywiście warto się zastanowić, czy jakieś granice absurdu przez nich wyznaczone nie zostały przekroczone.