Shaw: Nie oglądam się za siebie, patrzę w przyszłość

Angielski obrońca ma za sobą dobry okres świąteczno-noworoczny, w którym regularnie pojawiał się w wyjściowym składzie Manchesteru United i zbierał bardzo dobre recenzje. W spotkaniu z CSKA Moskwa został nawet uznany najlepszym piłkarzem meczu.

– Zawsze, a szczególnie ostatnio, czuję się pewny siebie. Wiedziałem, że byłem w dobrej formie, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę pracę, którą wykonałem. Wiedziałem też, że kiedy moja szansa nadejdzie, to będę gotowy – mówi Shaw.

– Miło było dostać tę nagrodę po meczu z CSKA i od tamtego momentu chciałem na tym fundamencie budować. Teraz mam za sobą 4 lub 5 pełnych spotkań i chcę więcej. Nie oglądam się za siebie, patrzę tylko w przyszłość.

Shaw przyznaje również, że liczne kontuzje, z którymi się borykał zahartowały go jako człowieka.

– Poważna kontuzja, którą miałem, zostaje w tobie na długi czas. Ale teraz to już przeszłość, a ja czuję się naprawdę dobrze i zdrowo. Moje nogi są w perfekcyjnej kondycji. Pod względem kondycji czuję się najlepiej w mojej karierze. Mentalnie również jestem mocny i cieszę się swoim futbolem. Teraz muszę dalej naciskać i pomagać drużynie – dodaje Shaw.