WiemWszystko: No my wydaliśmy 300 milionów, a City wydało 500. Dodatkowo City miało już wtedy silny i mocny skład na każdej pozycji, a mimo to Pep wydał kolejne chore pieniądze. Zajmiemy drugie miejsce za zespołem, który sobie kupił mistrzostwo. Z resztą czego się można spodziewać po Guardioli, on z żadną inną drużyną nigdy niczego by nie wygrał. Trener bez żadnych umiejętności, ściąga jeden wielki gwiazdozbiór i daje im grać.
Mourinho bierze zespoły przeciętne (Porto, Inter), albo zespoły w kryzysie (Chelsea, Real, United). To jest różnica między nim, a Guardiolą i w tym roku nie ma żadnych szans z Guardiolą, bo on po prostu kupił taką plejadę gwiazd, że to się w pale nie mieści. Przykład Luisa Enrique i Zizou daje nam idealny obraz tego, że jak zespół ma wiele gwiazd, to wystarczy im po prostu dać grać, i nie przeszkadzać. Jak trzeba trochę więcej popracować, to nagle Pep sobie nie radzi, w Bayernie nie mógł liczyć na wiele transferów, i co, dał sobie radę? Miał wielki zespół, który był poukładany, grał genialny futbol, a Pep go rozstroił i nic nie osiągnął.
Nie sztuką jest grać piękny ofensywny futbol, jak kupuje się masę gwiazd. Sztuką jest grać piękny futbol dla oka, ale mieć przeciętny zespół. Zastanawiam się czego ludzie oczekiwali, że co, nagle zaczniemy się bić o mistrzostwo Anglii? Jak mamy bić się o mistrza z zespołem, który na 20 kolejek tylko raz zremisował, a 19 spotkań wygrał? Nie da się, i nawet genialny Ferguson z tym zespołem nie byłby w stanie z nimi powalczyć, z resztą Ferguson za czasów pierwszych trofeów Chelsea pokazał, że jak pojawia się w lidze zespół z pieniędzmi, to nie ma na to rady. Musiał uznać dominację Chelsea, i co wtedy zrobił? Wydał mnóstwo pieniędzy na wzmocnienia, bo wiedział że bez tego nic nie ugra, ale też czekaliśmy 3-4 sezony aż United wróci na tron. Tyle samo czasu potrzebuje Mourinho, i tak jest poprawa, zajmiemy drugie miejsce, w LM możemy nawet wygrać, i wcale mnie to nie zdziwi.