Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferdinand wyjawia, co piłkarze United sądzą o Martialu

» 23 listopada 2017, 14:44 - Autor: matheo - źródło: tribalfootball.com
Rio Ferdinand na łamach mediów zabrał ostatnio głos na temat Anthony'ego Martiala. Zdaniem byłego defensora Manchesteru United, Francuz jest bardzo dobrze prowadzony przez Jose Mourinho i może liczyć na pełne wsparcie kolegów z zespołu.
Ferdinand wyjawia, co piłkarze United sądzą o Martialu
» Anthony Martial od początku sezonu znajduje się w wysokiej formie
– Byłem tam kilka razy i rozmawiałem z chłopakami ze składu United – mówi Ferdinand.

– Każdy z nich mówił to samo: "Martial może być tym, kim chce. Jeśli chodzi o talent, to może rywalizować z każdym na naszej planecie".

– Nastawienie? Myślę, że chodzi o poczucie wsparcia. Potrzebuje ramienia, na którym będzie się mógł wesprzeć. Być może to gość, który potrzebuje też być otoczony opieką. Myślę, że teraz dostaje takie wsparcie – dodaje Ferdinand.


TAGI


« Poprzedni news
Manchester United negocjuje transfer Dembele
Następny news »
Mata otwarty na pozostanie w United przez długie lata

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (22)


lukasz1985: kazdy krytykuje herrere i afromana napastnik musi zrobic miejsce pomocnikiwowi do idealego podani , musi byc ruch z przodu,ogladacie a nie widzicie, wyjscie na pozycje jest kluczem
» 23 listopada 2017, 21:10 #22
lukasz1985: wedlug mnie to jest typowaa 9 , zadne skrzydla ,tak samo rashford, mou kombinuje z ustawieniem bo nie mamy skrzydlowych,swiatowej klasy skrzydlow rozwiazalby problem
» 23 listopada 2017, 21:05 #21
Bena1878: My tu sobie gadamy zarabia przykładowo 200tys funtów miesięcznie powinien grać jak Ronaldo za czasów MU itd lecz prawda jest taka że no to nie jego wina ze klub go kupił i ma na sobie taką presję a nie każdy potrafi sobie poradzić zwłaszcza jak się jest młodym i niedoświadczonym sądzę że jego gra z tygodnia na tydzień będzie się poprawiać tak samo jak Lindelofa
» 23 listopada 2017, 18:40 #20
sinedd91: w końcu trafny komentarz :) Martial jest młody a nie kazdy 18-latek ma mentalnosc zwyciezcy i drwi sobie z presji jaka na nim ciąży :)
» 23 listopada 2017, 20:55 #19
levy181: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2017 15:24

Fakt potrzebuje wsparcia ale sam też musi chcieć bo ma ogromny potencjał. Mam nadzieję że Szwed mu trochę w tym pomoże.
» 23 listopada 2017, 15:23 #18
MatiasXD: Dla mnie on zawsze będzie mentalnym dzieciakiem...
» 23 listopada 2017, 15:03 #17
JINKS: dlaczego niby?
» 23 listopada 2017, 15:07 #16
mattCK: Właśnie, dlaczego?! Pamiętajmy, że to nadal młody chłopak i nie każdy dzieciak ma psychikę choćby takiego Ronaldo. Od tego jest cały sztab szkoleniowy żeby odpowiednio go poprowadzić.
» 23 listopada 2017, 15:11 #15
levy181: mentalne dziecko ? Ciekawe spostrzeżenie przyznam szczerze. Ciekawe co powiesz o Lingardzie i tych jego głupich np cieszynkach. Mam wrażenie że Martial jest zdyscyplinowany i ma nerwy ze stali.
» 23 listopada 2017, 15:24 #14
walentos: Zacznijmy od tego obok kogo grał Ronaldo. Giggs, Scholes, Ferdinand, Vidic. Obok kogo gra Martial? Pogba, Lingard. Z całym szacunkiem dla nich ale Ronaldo miał obok siebie bardziej ułożonych kolegów i został dobrze poprowadzony przez SAFa który dał mu duży kredyt zaufania.

Co do kredytu zaufania to teraz nawet na wsparcie kibiców liczyć nie może bo jak zagra 2-3 mecze słabiej to połowa Devilpage sadza go na ławce a druga połowa sprzedaje. To samo jest teraz z Mikim I Herrerą.
» 23 listopada 2017, 15:24 #13
dzilu96: Martial na pewno bierze sobie do serca to, że devilpage chce go sprzedać albo posadzić na ławce
» 23 listopada 2017, 15:58 #12
walentos: Devilpage to tylko garstka kibiców. W Anglii ma to jeszcze większą skalę i myślę że niewielka część takich komentarzy do niego dociera. Klub i zawodnicy prezentują taki football jaki kibice prezentują doping.
» 23 listopada 2017, 16:01 #11
LOTUSFREEMC: Walentos... głupi przykład - jak Ronaldo popisywal sie sztuczkami na treningu, Scholes wziął piłkę i trafił nią z kilkudziesięciu metrów w drzewo, pokazując, że nie jest taki super jak mu się wydaje. Potem Ronaldo został po treningu i próbował powtórzyć wyczyn Paula. To jest determinacją, żeby być najlepszym, co doprowadziło go do tego miejsca gdzie jest. Duuuuuuza różnica od tych młodych gwiazdeczek, jak Neymar itp
» 23 listopada 2017, 16:24 #10
Carlitozz: Porownywanie Ronaldo ktory jest tytanem pracy o mentalnosci zwyciezcy do Martiala czy kogokolwiek to smiech na sali .
» 23 listopada 2017, 16:32 #9
walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2017 17:07

Głupi przykład? Swoim tłumaczniem sam pokazałeś że jednak nie. Czy w naszym klubie znalazłby się ktoś kto wziąłby piłkę od Martiala i kopnął ją w drzewo? Z kogo taki Martial ma brać przykład? U nas nie ma nawet zawodnika który by w to drzewo trafił.
Druga sprawa Ronaldo mógł od początku podpatrywać grę kolegów i nie było na nim presji bo gra United opierała się na większych nazwiskach od niego a on stanowił uzupełnienie. Nasza gra niestety ale jest też oparta na Martialu i mimo że tego nie widać to ta presja ma na niego wpływ.

Carlitozz śmiechem na sali to jest pisanie że Ronaldo gdy do nas przychodził miał mentalność zwycięzcy. To był zwykły, głodny gry chłopak który trafił do wielkiego klubu i chciał ciężką pracą wywalczyć sobie miejsce w składzie. Mentalność zwycięzcy przyszła z czasem wraz z pierwszymi sukcesami.
Co do porównania to myślę że ciężką pracę Ronaldo można spokojnie porównać z tym co widzimy teraz u Rashforda. Anglik zasuwa w każdym meczu i po każdym treningu zostaje dłużej żeby coś jeszcze poprawić.
» 23 listopada 2017, 16:57 #8
Carlitozz: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2017 17:12

walentos

Gdyby Ronaldo nie mial mentalnosci jaka ma to by byl na poziomie Naniego , z tego co pamietam , to Ferguson mu powiedzial zeby dal sobie spokoj ze zbednymi trickami i skupil sie na grze w pilke , poskutkowalo a potem to juz szalona praca Ronaldo , nie zadneg Giggsy , Scholes i reszta, WSZYSTKO ZALEZY OD GLOWY !

Tak jak mowie gdyby nie mentalnosc Ronaldo bylby na poziomie Naniego .

PS
walentos gdzie ja powiedzialem ze Ronaldo przychodzac do United byl tytanem pracy ? On zaczal pracowac wlasnie potym jak mu Ferguson powiedzial zeby zaczal grac w pilke a nie machac nogami , jakos na 2-3 lata przed odejsciem juz wtedy zaczal ciezka prace i droge na szczyt .
» 23 listopada 2017, 17:10 #7
walentos: A z mentalnością Naniego było coś nie tak? Przecież on też bardzo ciężko pracował zostawał dłużej na siłowni żeby móc rywalizować w Premier League i chyba każdy pamięta jaki był przypakowany w szczytowej formie. Pamiętam też derby z City gdzie Nani gonił wybitą na afere piłkę z naszego pola karnego , dogonił ją na środku boiska i odebrał Kompanemu po czym przesprintował pół boiska i strzelił gola. Komu jak momu ale Naniemu chęci zwyciężania i pracy nie można odmówic. Jedyne co można mu zarzucić to że był trochę chimeryczny i obrażalski.

Nani też nie prezentował jakiegoś niskiego poziomu gdy grał u Fergusona. Miał najlepsze wrzutki, potrafił dryblować minąć paru rywali i w razie potrzeby uderzyć z daleka. Bardzo dobry grajek tylko kontuzje go później zniszczyły.
» 23 listopada 2017, 18:15 #6
dzilu96: Ronaldo jest jeden i drugiego nie będzie, nie ma sensu kogokolwiek do niego porównywać. Jak dla mnie to Martial nie musi wyrastać z cienia Ronaldo ani kogokolwiek innego, sam może zapracować sobie na swoje nazwisko i na razie, na tle mimo wszystko pobladłej drużyny United, wypada bardzo pozytywnie. Mnie, jako kibica, elektryzuje oglądanie jego gry i podoba mi się styl tego zawodnika, oby rozwinął się u nas.

PS. Świetnie, że można na tym forum jeszcze normalnie podyskutować z ogarniętymi ludźmi
» 23 listopada 2017, 18:34 #5
MatiasXD: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2017 20:05

Neymar to młoda gwiazdeczka?! Ty się chłopie zastanów co mówisz. Ten chłop ciągnie na plecach cały zespół i dobrze się przy tym bawi. Zobacz sobie jak gra PSG po jego przyjściu.
» 23 listopada 2017, 20:04 #4
United45: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.11.2017 21:57

a ja chłopaki pozwolę się z wami nie zgodzić, głównie z tezą Walentosa. Porównywanie ze Ronaldo grał z Giggsem, Scholesem, Vidą i Rio a Martial z Pogbą i Lingardem jest co najmniej śmieszne i pokazujące lekką ignorację z twojej strony(bez urazy).
Czemu nie wspomniałeś o tym że Ronaldo również grał z gówniarzami takimi jak Rooney, Nani czy Anderson? Albo że Martial jako wzory do naśladowania obecnie może obierać Carricka, Zlatana, Valencie, Mate albo chociażby Younga jeśli chodzi o ich estetykę pracy i zachowania pozaboiskowe?

Co do samego stawiania Martiala obok Ronaldo, dla mnie trochę na wyrost ale też nie sądzę by miało to jakikolwiek wpływ na postrzeganie przez innych Francuza. Nie musi być jak Ronaldo, nie musi być jak Messi pamiętajmy że to są zawodnicy 3, 4 klasy lepsi od pozostałych(mowa o całokształcie dokonań). Nie chce w drużynie drugiego Ronaldo, chce pierwszego Martiala który zbuduję swoją markę na Old Traffold i będzie pomagał nam w zdobywaniu trofeów nawet jeśli nawet nie liznie poziomu portugalczyka.

Chce po prostu żeby gdy już odejdzie, kibice przy kolejnych nowych transferach pisali "Oby był naszym drugim Martialem" i to mi wystarczy.
» 23 listopada 2017, 21:54 #3
walentos: United45 możesz się zgodzić albo nie ale Giggs Scholes Vida Rio to był światowy top. U nas można tak powiedzieć tylko o Zlatanie. Poza tym niektórych wymienionych przez Ciebie zawodników Anthony spotyka tylko na treningu. Co do Rooneya to o ile poza boiskiem robił problemy o tyle na boisku i na treningu od zawsze był wzorem do naśladowania i zasuwał za trzech więc rywalizacja z nim mogła przynieść jedynie korzyści. Anderson i Nani dołączyli do klubu 4 lata po Ronaldo gdzie ten był już ukształtowanym zawodnikiem u szczytu formy w Manchesterze.

Powórnując sytuacje Martiala i Ronaldo najbardziej chodziło mi o to żeby pokazać że gdy Ronaldo zaczynał to stanowił tylko uzupełnienie składu bo o sile zespołu stanowili inni zawodnicy. Martial tego szczęścia nie ma i od początku swojej przygody u nas to na jego barkach spoczywa gra ofensywna naszego zespołu. Wiaże się to z ogromną presją i jeszcze większymi oczekiwaniami. Odpowiedz sobie sam czy gdy Ronaldo zaczynał kariere w United to były wobec niego aż takie oczekiwania?
» 24 listopada 2017, 08:55 #2
Trz: Dopóki nie pojawił się Zlatan to całkiem dobrze mu było z tą presją.
» 24 listopada 2017, 17:04 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.