FC Barcelona zgłosi się po Martiala w zimie?

uzil25: Ta i dostać łamagę, która jedzie tylko na nazwisku i temu, że grał coś, kiedyś tam w Tottenhamie. Co on zrobił wielkiego w Realu? Raz ograł Bartrę i strzelił paru ogórom kilka bramek przez tyle sezonów. Resztę to stawiał się z Jonsem po gabinetach lekarskich. Jaki problem jest z Anglikiem a jeszcze dodać do tego Walijczyka. Za żadne skarby.

Raz, że nie jestem przekonany co do samych argumentów piłkarskich Garetha bo dawno ich nie pokazał, dwa zdrowia, to jeszcze w dodatku tych koszulek. Nie mowie, że ludzie by ich nie kupowali ale jak chcą to mają te Zlatana, Pogby, Martiala, Rashforda czy Lukaku.

nijit: Śmierdzi trollem na kilometr.

Fenek: Yyyy no ok to twoje zdanie.

Po6BOOM: Na pewno najlepiej się go ogląda, czy najlepszy to ciężko powiedzieć, bo z jednej strony to "tylko" zmiennik, a z drugiej nasz najlepszy asystujący.

PanWolodyjowski: Jest jeszcze Young, Lingard. Mourinho nie ufa na tyle Martialowi, by dać mu szansę pogrania przez cały ten czas, będzie rotacja tak czy siak, a nawet jak nie, to jeden słabszy mecz Francuza i wbija Young, chcesz się założyć?

Fugas: Barca po transferze Neymara ma największy budżet że wszystkich klubów piłkarskich na świecie.

piter100000: z tym budżetem to bym nie przesadzał. sporą część wydali na Paulinho i Dembele. do tego pensje ich piłkarzy pożerają ponad połowę budżetu Barcelony

Fugas: To teraz wyobraź sobie że zawsze mieliśmy podobny budżet do Realu i Barcelony a my w tym sezonie też wydaliśmy swoje. Poza tym widziałem niedawno jakiś artykuł w necie i Barca miała ponad 200 m euro większe przychody od nas za ubiegły sezon. Rozumiem że Messi zarabia tyle samo co Pogba i Lukaku razem, ale między nim a resztą jest komin płacowy, a u nas każdy dobrze zarabia.

piter100000: Oprócz Messiego,który oczywiście zarabia najwięcej są jeszcze Suarez, Iniesta, Pique, Busquets, Rakitic, Dembele i kilku innych. Suarez zarabia niewiele mniej niż Messi. Pozostali, których wymieniłem też zarabiają 200tys lub więcej. Barcelona ma najgorzej zbilansowany budżet porównując jego całość do pensji jakie płacą. To ci zarobili ma drugorzędne znaczenie, bo dalej proporcje są u nich zachwiane

Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2017 15:07

Fugas,

sprzedali: Neymar - 222 mln, Tello 4 mln euro
kupili: Dembele - 105 mln, Paulinho - 40 mln euro, Semedo 30 mln euro, Deulofeu 12 mln euro, Marlon - 5mln euro

Czyli na czysto, bez odliczania jakichs podatkow, kasy za same podpisy kontraktow nowych grajkow, czy prowizji dla ich agentow, to za duzo im tej kasy za Neymara nie zostalo, bo zaledwie 34 mln euro, gdzie za taka kase nawet sredniaka dzis ciezko kupic.

Z tym, ze Barsa miala zawsze podobny budzet do nas to przesada, bo jednak nie przypominam sobie bysmy musieli koniecznie kiedys sprzedac jakas gwiazde/y, by miec kase na nowego bardzo drogiego grajka, tak jak zrobila to Barcelona, gdzie by kupic pare lat temu Suareza musieli wczesniej sprzedac Fabregasa i Sancheza, by nie przekroczyc swojego budzetu. Poza tym marketingowo( glowni sponsorzy) zarabiaja mniej kasy od nas, chociaz pewnie niedlugo sie to zmieni.
Co do tego przychodu o wysokosci 200 mln euro, to tez to czytalem na stronie Realu i tam bylo napisane, ze Barca miala tak duzy przychod, bo jako jedyny klub z tamtego zestawienia do przychodu liczy kase ze sprzedazy, a tej miala w tym okienku rekordowa sume.

Barcelona ma duzo kasy, jednak u nich spora czesc tego pochlania ogromny kontrakt Messiego(a juz niedlugo szykuje sie kolejna podwyzka i kolejna kasa za podpis pod przedluzeniem) Suareza, Iniesty, a wczesniej Neymara, plus innych grajkow. Do tego w poprzednich sezonach, kiedy regularnie wygrywali przynajmniej majstra, to duzo pieniedzy tez wydawali na premie.

,,ma największy budżet że wszystkich klubów piłkarskich na świecie."

PSG czy City maja prawie nieograniczone budzety. :) No, a z tych "normalnych" klubow, to mysle, ze obecnie Real ma najwiekszy, patrzac na to jak juz od kilku sezonow drogo sprzedaja i na fakt, ze ostatnim takim wiekszym wydatkiem byl transfer Jamesa 3 lata temu.

Rakusz: Daibełred

Barcelona nie może podawać do przychodu kasy ze sprzedaży piłkarzy. Jest to wbrew prawu ichniejszej federacji jak i prawu hiszpańskiemu. Też to czytałem, a potem dowiedziałem się bezpośrednio od Hiszpanów, że to bzdura.

Co do reszty. Trzeba pamiętać, że przed sprzedażą Neymara też mieli budżet na transfery i on poszedł na wszystkich pozostałych poza Dembele. Kasa z Neymara wydana tylko na Dembele.

Poza tym Barcelona to taki dziwny klub, że co okienko mówią, że mają x pieniędzy na transfery, a potem wydają dwa, albo trzy razy tyle.

Fugas: Jakoś nie chce mi się wierzyć żeby nie mogli wliczyć do dochodu zarobionych na transferze pieniędzy bo nie musieli by płacić podatku, więc zmień Hiszpanów albo dilera. A co do umów sponsorskich to z nike podpisali niedawno kontrakt i możecie nie wierzyć ale jest lepszy od naszego. Co do reszty to aż tak bardzo nie nie interesuje ale jestem pewien że jak będzie trzeba to nawet 300 baniek wyciągną na transfery.

Rakusz: Fugas
Niewiele zrozumiałeś i tyle.

mattCK: wyjdź!! Albo w końcu napiszesz coś konstruktywnego albo zlikwiduj konto bo udawanie kogoś kim się nie jest już dawno przestało być śmieszne.

micsie03339: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2017 21:49

Jak zadzwonią to spytaj czy promocja na Messiego nadal aktualna, bo 300m Ci zalega w portfelu :>
@mattCK a może Ty wyjdziesz, bo mi Twój post bardziej przeszkadza do postów Eda.

mattCK: To może zróbcie to obaj, ty możesz podawać hmmm Rui Farię. Pan kryjący się pod nickiem @EdWoodward ani nie piszę nic co wynosiło by do tematu a i śmieszny też przestał być. Człowiek jednak czytając fora dyskusyjne chce przeczytać coś konstruktywnego a nie teksty umysłowej ameby typu "kupię wam tego, nie sprzedam tamtego".