Liga Mistrzów: Komfortowe zwycięstwo na wyjeździe z CSKA Moskwa!

Wynik bramkowy już w 4. minucie meczu otworzył Romelu Lukaku. Akcję rozpoczął Martial na skrzydle, wykonał prosty drybling i dośrodkował na 6. metr prawą nogą. Tam Lukaku powalczył w górze o piłkę i strzałem głową skierował ją do siatki Akinfiejewa.

Chwilę potem swoją obecność na murawie zaznaczyli gospodarze. Dzagojew uderzył mocno bezpańską piłkę tuż sprzed linii pola karnego United. De Gea popisał się jednak wspaniałym refleksem i wybił piłkę na rzut rożny.

W 13. minucie bramkę powinien zdobyć Henrich Mychitarian. Ormianin dostał świetne podanie do Blinda z lewej strony pola karnego. Rozpędzony pomocnik United uderzył z pierwszej piłki, ale trafił prosto w bramkarza CSKA Moska.

Błąd kolegi sprzed kilku minut wynagrodził w 19. minucie Anthony Martial. Francuz pokonał Akinfiejewa spokojnym strzałem z rzutu karnego. Jedenastka została podyktowana po faulu Szczennikow Mychitariania tuż za linią pola karnego.

Jeszcze przed upływem pół godziny gry, gospodarze przegrywali już 0:3. Drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Romelu Lukaku. Belg ponownie został obsłużony świetnym podaniem od Martiala. Napastnik musiał tylko dostawić nogę w odległości około 3 metrów od bezradnego bramkarza rwali.

Najbliższy pokonania De Gei w pierwszej części spotkania był Czałow. Zawodnik CSKA wykazał się dobrym dryblingiem i celnym uderzeniem pod poprzeczkę. Hiszpański goalkeeper upadając zdołał jeszcze cofnąć rękę i palcami przenieść mocno uderzoną piłkę ponad poprzeczkę.

Kilka minut po przerwie Lukaku był bliski świętowania hat-tricka. Belg otrzymał delikatne podanie na wysokości pasa wewnątrz pola karnego, przyjął i od razu uderzył wolejem. Akinfiejew tym razem popisał się jednak skuteczną i efektowną interwencją.

Wynik tuż przed opuszczeniem boiska udało się podwyższyć Henrichowi Mychitarianowi. Atak rozpoczął Martial mocnym strzałem na bramkę Akinfiejewa. Rosjanin sparował futbolówkę do boku, ale tam przyczaił się Ormianin, który natychmiast ruszył do piłki i skutecznie wykończył atak kolegi.

W 60. minucie na murawie pojawił się Lingard. Anglik w pierwszych sekundach zmarnował niestety 100% sytuację sam na sam po krótkim, prostopadłym podaniu Martiala. Jesse trafił w wychodzącego goalkeepera CSKA Moskwa.

W końcowej fazie spotkania dobrą okazję strzelecką zmarnował jeszcze Matteo Darmian. Włoch zamkną atak United i długie dośrodkowanie na prawej flance, przyjmując dobrze piłkę i oddając celny strzał. Obrońca United trafił jednak w bramkarza CSKA Moskwa.

Gdy wydawało się, ze losy meczu dawno zapisały się już na łamach historii, gospodarze zdołali zdobyć honorową bramkę. Po dobrym podaniu z drugiej linii, Kuczajew świetnie przyjął futbolówkę na klatkę i mocnym strzałem z ostrego kąta pokonał Davida De Geę.

CSKA Moskwa 1:4 (0:3) Manchester United
Bamki: Kuczajew 90’ - Lukaku 4’ i 27’, Martial 19’ (kar.), Mychitarian 57’

CSKA Moskwa: Akinfiejew - Fernandes, Wasin, W. Bieriezucki, Ignaszewicz, Szczennikow, Wernbloom, Gołowin, Dzagojew (Miłanow 72'), Czałow (Zhamaletdinov 67'), Vitinho (Kuczajew 84')

Manchester United: De Gea - Young (Darmian 67'), Lindelöf, Bailly, Smalling, Blind, Matic, Herrera, Mychitarian (Lingard 60'), Martial (Rashford 72'), Lukaku