W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 18 sierpnia 2017, 06:54 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Eric Bailly chciałby w Manchesterze United pójść w ślady klubowych legend – Rio Ferdinanda i Nemanji Vidicia.
» Eric Bailly w swoim drugim sezonie na Old Trafford liczy na jeszcze lepszą grę
Bailly przez swoją bezkompromisową grę często jest porównywany do Vidicia, byłego kapitana Czerwonych Diabłów. Iworyjczyk zaimponował kibicom w swoim debiutanckim sezonie na Old Trafford, a w drugim sezonie planuje spisywać się jeszcze lepiej.
– Trzeba brać przykład z piłkarzy, którzy tutaj grali, tacy jak Nemanja Vidić i Rio Ferdinand. Muszę spróbować pójść w ich ślady – mówi Bailly na łamach Daily Mail.
– Kiedy przyszedłem do Manchesteru, to był to dla mnie większy krok, niż ten, który zrobiłem w Villarrealu. Menadżer mi zaufał i byłem jego pierwszym transferem.
– Nie jest jednak łatwo. Kiedy przychodzisz do drużyny, to są tam już zawodnicy, którzy mają więcej doświadczenia w angielskiej ekstraklasie. Musiałem nauczyć się tego, jak gra się tutaj w piłkę.
– Miałem to szczęście, że w naszej szatni jest jak w rodzinie. Większość zawodników mówi też po francusku i hiszpańsku.
– Mój pierwszy sezon był dla mnie dobry. Osiągnęliśmy cel, jakim był awans do Ligi Mistrzów i wygranie Ligi Europy. Mam nadzieję, że ten sezon będzie jeszcze lepszy – dodaje Bailly.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
Klimaa: Od pierwszego meczu Bailly pozytywnie się prezentował. Strzał w dziesiątkę z jego transferem. Jak najbardziej ma szansę pójść w ślady najlepszych. Pierwszy sezon był bardzo dobry, oby w tym również grał na swoim poziomie.
sisinho: Facet z jajem, nie da sobie w kaszę dmuchać. Czasami ponoszą go emocje (półfinał LE) ale na boisku czyści niemiłosiernie wszystko co się da. Od czasów Vidicia nie było takiego transferu obrońcy.
RicoR1: Eric Bailly to było to czego Man Utd potrzebowało po odejściu czołowych obrońców (Vidić Ferdinand Evra). Po prostu Mourinho na rynku transferowym zrobił to czego nie zrobił Van Gaal kupił dobrego środkowego obrońce.
razzor91: Bardzo dobry obrońca, myślę, że może być filarem obrony United przez najbliższe kilka sezonów, ale niech lepiej nie bierze przykładu z Rio, bo jak to mówią, nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz, a jego ostatnie lata w United po prostu przemilczę.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.