Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Hernandez: Manchester United był bezwzględny

» 14 sierpnia 2017, 06:55 - Autor: matheo - źródło: tribalfootball.com
Javier Hernandez nie będzie miło wspominał swojego powrotu na Old Trafford. Manchester United w 1. kolejce Premier League rozbił West Ham United 4:0 (1:0). Chicharito po meczu na Old Trafford stwierdził, że Czerwone Diabły były w niedzielę bezwzględne.
Hernandez: Manchester United był bezwzględny
» Manchester United w 1. kolejce Premier League rozbił West Ham United 4:0
– Oczywiście, że sprawy mogły potoczyć się lepiej dla mnie i dla drużyny – mówi Hernandez, który w Manchesterze United spędził pięć sezonów.

– Nikt nie lubi przegrywać 0:4 i tak jest na boiskach na całym świecie. United byli jednak nieco lepsi, bardziej bezwzględni po drugim strzelonym golu. Sprawy przybrały dla nich bardzo pozytywny obrót.

Chicharito pytany o sytuację tuż przed przerwą, kiedy Młoty mogły doprowadzić do remisu, odpowiada: – Prawdopodobnie grałoby się wtedy inaczej, ale nie możemy o tym mówić, bo bramka nie padła.

– W pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze, ale popełniliśmy jeden wielki błąd, a oni to wykorzystali. Oni są Manchesterem United i nas wykończyli – dodaje Chicharito.


TAGI


« Poprzedni news
Oceny pomeczowe: Manchester United - West Ham United
Następny news »
Herrera: Jesteśmy faworytem do zdobycia mistrzostwa Anglii

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (10)


uzil25: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2017 12:43

Oby tak do końca sezonu i po mistrza. Coś nas na to. Jedynie co to brakuje jeszcze jednej opcji na skrzydle i nominalnego LO. Jeśli Shaw, Rojo, Young i Zlatan wróci to nasze pole manewru będzie jeszcze większe a skład wydaje się prawie, że kompletny.

Nie mogę się doczekać kolejnych meczy.
» 14 sierpnia 2017, 12:42 #10
JebikMUTD95: Po ostatnim meczu, czekam na kolejne pełen optymizmu! :D
Całkiem możliwe że powrót Zlatana do United stanie się faktem, ale jeśli dojdzie do jego powrotu to całkiem prawdopodobne, że będziemy mieli możliwość oglądania w naszym ataku duet Lukaku-Ibrahimovic :D
» 14 sierpnia 2017, 13:27 #9
Zer0: Moim zdaniem sprzedaż Chicharito była jedną z najgorszych decyzji jakie LVG podjął w czasie pobytu na Old Trafford. Po odejściu do Bayeru pokazał, że w dalszym w ciągu jest dobrym napastnikiem z niezłym instynktem strzeleckim i zawodnikiem, który z perspektywy czasu by nam się przydał biorąc pod uwagę jak ciężko nam w ostatnich sezonach szło strzelanie goli. Zdaję sobie sprawę, że gdyby został to pamiętne debiuty Rashforda prawdopodobnie nie miałyby miejsca, ale i tak szkoda, że Hernandez już nie gra z koszulką z diabełkiem na piersi.

Przy okazji - pomimo tego, że grają na innych pozycjach to można dostrzec duże podobieństwo pod względem charakteru pomiędzy nim, a Herrerą: są niesamowicie lojalni wobec klubu, w którym grają, prawdziwe diabły na boisku oraz niezwykle sympatyczni i skromni ludzie poza nim, gdy nie znajdują się na murawie to nie narzekają, a kiedy mają szansę to robią wszystko żeby pokazać się jak z najlepszej strony niezależnie od klasy rywala. Tacy piłkarze przekonują mnie dużo bardziej niż pseudo-gwiazdki w stylu Neymara czy Dembele, którzy są jak rozpuszczone primabaleriny i uważają, że wszystko ma być zgodnie z ich wolą. Właśnie takich zawodników jak Hiszpan i Meksykanin chciałbym oglądać co tydzień w czerwonej części Manchesteru.
» 14 sierpnia 2017, 10:13 #8
Ave88: I trzeba też powiedzieć ze Javier wcale zle nie zagrał bo na tle pozostałych graczy West Hamu wypadł niezle cofał się próbował kreować akcje itp. Ale dziwnie mi się oglądało jednego z moich ulubieńców w koszulce rywali...ale teraz moze smialo otwierac konto bramkowe i oby ustrzelił ich jak najwiecej :)
» 14 sierpnia 2017, 10:31 #7
JebikMUTD95: Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, ale nawiązując do deugiej części wypowiedzi.

Niestety lojalność piłkarza wobec Klubu to coraz rzadziej spotykany widok, a jednym z nich jest właśnie Herrera, którym była zainteresowana Barcelona. Spekulacje i newsy odnośnie transferu Andera do Barcelony nie trwały długo, gdyż sam Ander publicznie wypowiedział się że nie zamierza opuszczać Old Trafford.

Neymar opuścił Barcelonę, ale przyszłość Neymara w Barcelonie była niepewna od jakiegoś czasu. Czytałem że powodem odejścia była pozycja w klubie. Chciał mieć taką pozycja jak CR7 w Realu, a w Barcelonie był zawsze w cieniu Messiego, ale mniejsza z Neymarem który przy Dembele zachował się fair w stosunku do Barcy.
Dembele to chyba palma odbiła, gdy dowiedział się o zainteresowaniu przez Barcelonę. Borussia wcześniej go zawiesiła na jakiś czas, ale czytałem że po zakończeniu zawieszenia na określony czas, został zawieszony przez Borussie do odwołania. Po zakończeniu zawieszenia miał wznowić treningi z Borussia, ale na treningach się nie pojawił i nie poinformował o tym ani kolegów z boiska, trenera czy władz Klubu.
» 14 sierpnia 2017, 13:03 #6
Zer0: Ja rozumiem, że Dembele zwariował jak usłyszał, że drugi najlepszy klub na świecie zgłosił się po niego żeby zastąpił Neymara i grał u boku 'boga' Messiego, ale ma przecież obowiązujący kontrakt z klubem, który zobowiązał się wypełnić. Chce odejść? W porządku, niech zgłosi to zarządowi, ale nie powinien się zachowywać jak dzieciak, bo przecież jest profesjonalnym piłkarzem i powinien tak się zachowywać. Dobrym przykładem jest tu DDG, którego ciągoty do Madrytu są powszechnie znane, ale nigdy oficjalnie o tym się nie wypowiedział i pomimo na pewno dużego rozczarowania sytuacją jaka miała miejsce 2 lata temu nie wypiął się na MU, tylko w dalszym ciągu wykonywał jak najlepiej swoją pracę. Gdybyśmy to my zamierzali kupić jakiegoś zawodnika, a ten zachowałby się podobnie wobec swojego klubu jak Francuz wobec Borussi to nie wiem czy w dalszym ciągu chciałbym żeby do nas przechodził.
» 14 sierpnia 2017, 13:31 #5
designer: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2017 14:57

Sprawa Dembele jest prosta. Nie odejdzie z klubu za mniej niz 150 mln euro. Barcelona nie chce tyle zaplacic a sama BVB nie pusci go nigdzie za mniej nawet jesli Dembele poprosi grzecznie o transfer. Jak to mowia. Kto zle zaczyna ten zle konczy. Dembele zamiast odstawiac cyrk i pojsc jak kazdy madry pilkarz do wladz klubu postanowil zrobic sobie "wagary". Teraz nie ma mozliwosci by transfer doszedl do skutku, chyba ze ktos wylozy wspomniana kwote.
Jak mowi stare powiedzenie. Traktuj innych tak jak sam chcesz byc traktowany. Dembele o tym zapomnial wiec niech sie nie dziwi ze potraktowali go tak jak na to zasluzyl swoim dziecinnym zachowaniem
» 14 sierpnia 2017, 14:56 #4
JebikMUTD95: designer
Na samym końcu Twojej wypowiedzi, bardzo dobrze podsumowałeś, że dziecinne zachowanie Dembele doprowadziło do takiej sytuacji, gdyby Dembele zachował się w taki sposób, jak wspomniał wyżej Zer0 to Borussia postawiłaby sprawę transferu zupełnie inaczej. Dembele ma dopiero 20lat, usłyszał "Barcelona" i w głowie się przewróciło, ale przykład młodszego o 2 lata Mbappe, przed startem letniego okna był już łączony z Realem Madryt (obecnie największym klubem na świecie) a jakiś czas później wśród klubów które starają się o usługi 18latka wymieniano Real, Arsenal, PSG, Manchester City, UNITED a ostatnio również Barcelonę. Mbappe podszedł professjonalnie
» 14 sierpnia 2017, 15:46 #3
Luu1986: Tylko z niewolnika nie ma pracownika. On przez to traci pewność na boisku i umiejętności. Nie oszukujmy się gracz musi być na boisku bo automatyzm zaczyna wypadać mu z rytmu.
» 15 sierpnia 2017, 08:25 #2
JebikMUTD95: "Pracownika" właśnie. Nie wiem czy Barcelona składała ofertę czy nie, ale tuż po odejściu Neymara, pojawiły się newsy ze Barcelona widzi 2 piłkarzy, którzy mogą godnie zastąpić Neymara. Coutinho z Liverpoolu no i właśnie wspomniany Dembele, ale ten drugi był na tyle pewny przeprowadzki do Barcelony, że postanowił olać kolegów z Borussi, Trenera jak i władze Klubu nie stawiając się na treningach i nikogo o tym nie informując, więc sam siebie nie widział już jako "Pracownika" Borussi.
» 15 sierpnia 2017, 09:07 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.