W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 14 lipca 2017, 06:46 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Real Madryt nie zrezygnował ze starań o Davida de Geę. Włodarze Manchesteru United są przekonani, że wkrótce Królewscy wrócą z nową ofertą za hiszpańskiego bramkarza.
» Prasa od dawna spekuluje na temat przyszłości Davida de Gei
Spekulacje na temat przyszłości golkipera Manchesteru United narastają przed spotkaniem obu klubów w USA w ramach towarzyskiego turnieju International Champions Cup. Do starcia dojdzie już 23 lipca w Santa Clara.
Manchester United za swojego bramkarza będzie domagał się oferty w wysokości ponad 60 milionów funtów. David de Gea byłby zainteresowany transferem, ale nie zamierza w żaden sposób naciskać na działaczy Czerwonych Diabłów.
Real Madryt był bliski pozyskania De Gei w 2015 roku. Transfer załatwiano jednak w ostatnich godzinach letniego okienka i nie zdołano dopiąć wszystkich szczegółów umowy przed ostatecznym terminem.
Gall88: Bardzo wysoko cenię Go jako bramkarza. Absolutny Top światowy. Nie za bardzo widzę dostępnego zmiennika na porównywalnym poziomie. Nie widać za bardzo żeby domagał się transferu czy się buntował więc dodatkowo plusuje jako profesjonalista.
Jednak jeśli faktycznie chce do Realu... cóż... jest z Madrytu ma tam znajomych i rodzinę do tego pogoda lepsza... 80 baniek plus Morata i dużo szczęścia w lidze Hiszpańskiej :)
PanWolodyjowski: Sprzedajcie tego niewolnika, bo ja ma się obrażać, jak rozkapryszona nastolatka i być myślami w Realu, to ja dziękuję. Dosyć już tej sagi.
Real go chce, on chce do Realu, nie ma sensu na siłę go trzymać. Niech tylko zapłacą z 80-90 milionów, cwaniaczki.
Krystiano98:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.07.2017 15:37
Nie obraża się, nie grozi że odejdzie, jak nie dostanie podwyżki, nie chleje na mieście, nie prosi o transfer. Po prostu WOLAŁBY grać w swoim kraju. Nie dziwie się mu, cieplej, rodzina i w ogóle, nie każdy musi kochać United. Szkoda, że w Hiszpanii dwa najlepsze kluby są jednymi z najbardziej żałosnych, on tam nie pasuje. A, skoro nie prosi o transfer to znaczy, że jest gotowy dalej grać w tym klubie, będąc dalej najlepszym na świecie.
lukiton0589: Więcej tu wymyślają podrzędne pisamaki, a wy łykacie jak indory. De Gea nigdzie nie odejdzie, a już napewno nie zostanie sprzedany do Realu.
walentos:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.07.2017 13:56
3 lata młodszy od de Gei, gdyby przeszedł do nas w ciągu tych 3 lat osiągnąłby taki sam poziom jak David. U nas bardzo dobrze kształtuje sie młodych bramkarzy.
walentos: Nie wiem czy pamiętasz De Gee gdy przychodził do nas. W Athletico wcale nie wyglądał lepiej niż Butland w Stoke. Pierwszego sezonu w United tez nie zaliczy do udanych. Przeciwnicy miotali nim jak chcieli by był zbyt chudy. Dopiero później się rozwinął.
Miejcie na uwadze ze De Gea tez idealny nie jest bo o ile refleks i technika są u niego na najwyższym poziomie o tyle jego gra ogranicza sie często do bronienia na linii. Boi się wychodzić dalej i czasem w kuriozalny sposób tracimy bramki jak np podczas starcia z Evertonem gdzie Jagielka zdobył bramkę z 4 metrów od bramki a De Gea sie przyglądał.
walentos: Jeśli De Gea rzeczywiście chce odejsc to pogonić go jak najszybciej póki ma długi kontrakt, gdy będzie dobiegał końca to nie dostaniemy za niego wiele. Chyba że trzymamy go siłą i jak nie bedzie chciał przedłuzyć kontraktu to ławka. Zejdzcie na ziemie, nawet teraz nie dadzą nam za De Gee 150 a nawet 120 mln euro. Moim zdaniem realna cena która moglibyśmy otrzymac i przy której powinniśmy sie upierać bez żadnego negocjowania to 100mln euro. W jego miejsce spokojnie sprowadzimy Butlanda za 30-40 mln euro i zostanie nam żeby dołożyć do jakiegoś środkowego pomocnika.
Jack raczej z Angli uciekał nie będzie a jest młody i bardzo zdolny. W dodatku niedawno wypowiedział się że że chciałby grać w topowym klubie w Anglii i wspomniał coś o United.
JebikMUTD95: Hmmm....
Nigdy nie byłem fanem Moraty, co oznacza że również w United go nie chciałem, ale to co odpie****al Perez przy negocjacjach transferu Moraty, powinniśmy wykorzystać przeciwko samemu Perezowi i nie zaczynac rozmów o transferze Davida kwocie poniżej 120mln funtów.
Sancho: Perez ładnie się popisał przy negocjacjach, mam nadzieję że naszym nie zmięknie rurka. Nie musimy przecież sprzedawać de Gei więc nie powinno się schodzić poniżej 100 mln funtów. Swoją drogą niezły tupet. Widać mają galaktyczne ego, ale nic więcej. Oby Mou przetarł im noska w superpucharze bo aż się o to proszą.
tool81: Real(istyczny) shit cały czas ma te sama politykę. Kupić jak najtaniej a sprzedać jak najdroższej pomimo że ich gwiazdeczki juz dawno wygasły. Co roku ta sama śpiewka ale i tak wiemy wszyscy jak to się skończy...good night Mr Perez đ
DiMaryja: Bzdura. David widzi, że klub zmierza w dobrym kierunku, na treningach ciągle uśmiechnięty. Podoba mi się to, że nie kłapie dziobem na lewo i prawo, profesjonalne podejście do sprawy. Trzeba się przyzwyczaić do tego, że De Gea co okienko transferowe będzie odchodził do Realu. Żałosne pismaki podłapały temat i lekko z niego nie zrezygnują.
mamwsiowd: Szaleństwem dla Mourinho było by pozbywać się jedynego zawodnika w obecnej drużynie ,grającego na światowym poziomie.Poza Geą w drużynie są mocni albo bardzo mocni średniacy,mnóstwo murzynów,natomiast brak prawdziwego lidera.Anders się stara,to widać,Blind jak gra to potrafi zarządzić z Geą obroną ,ale w ataku brak jest myślącego lidera,bo ja nie wierzę w myślenie Pogby czy Lukaku,nie wspominając o dzieciaku- Rashfordzie.Mata,którego lubię za intelekt pilkarski ,jest za słaby fizycznie.Konkludując:trudno dzisiaj o piłkarzy pokroju,Messiego,CR7 czy Lewego.Swiatełkiem w tunelu byłby Sanchez ,ale czy go by sie udało pozyskać z Arsenalu ? Wątpię.
mamwsiowd: @Gall88 : Jest tu kilku kolegów widzacych trzeźwo ten problem.Ale jest tu całkiem pokaźna grupka małomiasteczkowych,ograniczonych gimnazjalistów,którzy na słowo murzyn reagują jak na diabła.Ja nie jestem żadnym rasistą ale widzę,jako dobry obserwator footbolu,pewne cechy, którymi charakteryzują się piłkarze z Afryki. Są silni,szybcy,dość kiepsko wytrzymali,często dobrzy lub bardzo dobrzy technicznie ale brak im asertywności w grze,gra kombinacyjna to dla nich Himalaje. Ja takiego stylu gry nie lubię i dlatego cierpię jak widzę tak dużo ciemnoskórych w MU.Wielu znawców piłki,na tej stronie ,udaje że nie widzi tego problemu. Dla mnie np. zakupiony niedawno Lukaku to tragedia.Przypomina mi Welbeka.Silny,dużo biega strzela gole. Do czasu. Ma budowę atletyczną(jak Dany) i kwestią czasu jest u niego uszkodzenie kolan.Bo będzie się bardzo starać jak kiedyś Welbeck.Martwi mnie fakt że MU przypominać zaczyna afrykańską drużynę.Byłbym zadowolony gdyby inni koledzy dostrzegli ten negatywny aspekt zmian ,który następuje w MU.
lukiton0589: Niech wracają. Wrócą z ofertą i odejdą z kwitkiem no chyba, że na dobry początek zaczniemy negocjacje od 200mln funtów a skończymy gdzieś na 250mln funtów. Wtedy może przemyślimy sprawę
EmilCioran: Trzeba podać zaporową cene (i to napewno nie powinno być 60 mln tylko dużo więcej) i nic nie schodzić w dół z tej ceny. Tak samo jak oni robili w przypadku Moraty. Nie będzie Perez pluł nam w twarz!
Kalina: magik zagotowales sie znowu niepotrzebnie z tym nieszczesnym Morata. Po normalniej cenie chodzilo o cene nizsza typu 40-50 mln. 90 mln wyczytane w mediach to wg MajkelRoya kwota "nienormalna" ze sie tak wyraze.
Wave: Niech nam daja tego Bela, przynajmniej 60 mln nie bedziemy musieli za Perisica placic, Hart nas grosze wyniesie, a w ta kwote mozemy sciagnac Sancheza
DymekS92: Identycznego newsa czytam już chyba z 5 raz, pojawiają się regularnie... a gazety piszą to jakby nagle miały jakieś przełomowe informacje w temacie
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.