WiemWszystko: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.07.2017 17:19LTMek - Leszczyku, proszę. Nie zabieraj głosu, bo nie wiesz o czym mówisz.
Podajesz 3 napastników ANGIELSKICH jako przykład? Owen, Defoe i Rooney całe życie trenowali w angielskiej kulturze gry. Lacazette gra w ogórkowej lidze francuskiej, gdzie gra się zupełnie inaczej, poziom defensywy w klubach francuskich jest bardzo niski, a jedyne na czym bazują to siła ofensywna. Wystarczy powiedzieć, że mistrz Francji w lidze stracił w 38 kolejkach 31 bramek, a w Lidze Mistrzów 24 bramki w 16 spotkaniach. A ty sikasz w spodnie bo Arsenal kupił jakiegoś Lacazette, chciałem Ci przypomnieć, że niejaki Olivier Giroud też przyszedł jako podobno wielki napadzior z Ligue 1, a czy robi coś niezwykłego w Arsenalu? Nie. Zwykły napadzior który w 5 latach strzelił 69 bramek, czyli ok. 15 bramek na sezon. Dodaj do tego fakt że Giroud ma świetne warunki do gry w Anglii, a Lacazette nie. Zobaczymy co pokaże ta wielka gwiazda z Ligue 1 w Anglii.
Czy Drogba to był wielki napastnik? Ty chyba sobie kpisz, gość który tylko w 2 sezonach z 8 przekroczył ponad 20 bramek we wszystkich rozgrywkach to wielki napastnik? Wielkim napastnikiem to był Thierry Henry, który w 7 na 8 sezonów miał ponad 25 bramek, a w większości miał ponad 30. Drogba to był zwykły walczak, a nie żaden wielki napastnik, Drogba bazował na swoim cwaniactwie i tym jak potrafił się idealnie położyć żeby zyskać czas, wygrać walkę o górne piłki.
Mówisz że Chorwaci w innych ligach grali słabo? Mandżukić? Suker (sorry ty nawet nie wiesz kto to jest bo masz 15 lat)? Chorwaci jak i Polacy zawsze mieli problem z wielkimi napastnikami, zawsze mieli napastników naszego pokroju, ale dużo nadrabiali serduchem, chociażby Olić, który pracował na boisku za pięciu. Ivan Perisić gra jako skrzydłowy, a ma 16 bramek dla reprezentacji w 56 meczach, całkiem niezły wynik.
Myślisz że pamiętam ile dokładnie bramek strzelał Jeleń? Strzelał sporo ok. 15 na sezon (tylko w Ligue 1), jak na napastnika o jego umiejętnościach, które nigdy nie były wysokie to wystarczy jako dowód na to, że Lique 1 to słabiutka liga. Przypominam też, że Jeleń grał w zespole który był znacznie słabszy od Lyonu, i jeszcze więcej, dzisiaj we Francji nie ma wyższego poziomu, PSG od zawsze było mocnym zespołem, Monaco zagrało pierwszy sezon od lat na wysokim poziomie.
Twoja wiedza na temat piłki nożnej jest tak uboga, że nie wiem nawet po co ja z Tobą dyskutuję. Zobacz wszystkie mecze z poprzedniego sezonu, i zobacz ile 100% sytuacji zmarnowali nasi zawodnicy i zobacz czemu tak mało bramek zdobyliśmy. Tu brakuje skuteczności. Perisić to świetny skrzydłowy. Czemu nikt z wielkich się o niego nie bije? Powiedz mi, czemu Real, Bayern, Barcelona czy Chelsea mają się bić o Perisicia, skoro mają takich zawodników na skrzydle jak Neymar, Robben, Ribery, Ronaldo, Bale, Hazard, Pedro? Widzisz żeby te kluby biły się o innych skrzydłowych? Cały świat jeśli się bije to jednego Mbappe, który jest wielkim talentem.
Piłka nożna to sport drużynowy, i silny, solidny walczak z sercem do gry często daje więcej drużynie, aniżeli wielka gwiazdeczka, który spaceruje po boisku, albo obraża się jak tylko schodzi z boiska. Perisić to świetny skrzydłowy. Powiedz mi że Ryan Giggs to był skrzydłowy o klasie Hazarda czy Neymara, to wybuchnę śmiechem. Giggs to był świetny zawodnik, ale też tylko i wyłącznie opierający swoją grę na jednym atucie, którym była szybkość, czy ktokolwiek na świecie bił się kiedyś o Ryana? Nie. Bo to zawodnik, który nigdy nie był wybitny, był po prostu szybki i ciężko pracował dla drużyny, tak się buduje potęgę, a nie skupuje gwiazdeczki.
Zobacz jakim składem Ferguson prawie pokonał Real Madryt. Miał silnych i walczących chłopaków, którzy sercem nadrabiali to, czego gwiazdeczki nie robiły, bo przecież są tacy mocni, że nie muszą biegać, walczyć, mecz sam się wygra. Gdyby nie sędzia, to kto wie jak zakończyłby się tamten dwumecz.