» Michael Carrick cieszy się z transferu Romelu Lukaku
Czy wraz z odejściem Wayne’a Rooneya w klubie skończyła się pewna epoka?
– Oczywiście odejście Wayne’a jest wielką sprawą. Był wielką częścią tego klubu odkąd postawił tutaj swój pierwszy krok i od czasu swojego debiutu, niesamowitego debiutu. To przykre widzieć, że odchodzi z klubu. Rozumiem, dlaczego odszedł, w pełni go wspieram i życzę mu dobrze. Był niewiarygodnym sługą tego klubu i zostawia tutaj niewiarygodne dziedzictwo. Przeżyliśmy razem wielkie chwile, ale wszystko ostatecznie się kończy. To koniec Manchesteru United dla Wayne’a. Jestem przekonany, że będzie odnosił sukcesy do końca kariery. Z pewnością wielu z nas będzie go brakować.
Sprawy się zmieniają, a do Manchesteru United oficjalnie dołączył Romelu Lukaku. Grałeś przeciwko niemu kilka razy. Czy jesteś zadowolony, że jest teraz w Twojej drużynie?
– Kilka razy próbowałem mu odebrać piłkę, ale nawet się do niego nie zbliżyłem. Teraz przynajmniej nie będę musiał tego robić zbyt często! Słuchajcie, wiecie, co może wnieść do naszego zespołu. To wielki gość, ma wielką osobowość i strzela gole. Tego będziemy od niego potrzebować i to wniesie do drużyny. Jestem pewny, że będzie miał tu świetny okres.
Strzelanie goli było problemem w ostatnim sezonie. Czy Romelu pomoże nam z tym?
– Nie można wszystkiego kłaść na jego barkach, ale został tu sprowadzony po to, aby pomagać na boisku: strzelać i stwarzać okazje. Wszyscy muszą dokładać swoje bramki i odciążać napastników, ściągać presję z jednostek. Oczywiście Romelu będzie główną osobą, na której będzie opierać się zdobywanie bramek. Jestem przekonany, że będzie to robił.
Czy po tych wszystkich latach wciąż cieszą Cię przygotowania do nowego sezonu?
– Mój brat wysłał mi SMS-a ostatniej nocy i napisał, że to mój 20. okres przygotowawczy! To sporo. Przyjechaliśmy tutaj i pierwsza rzecz, która cię uderza, to gorąc. Jest niesamowicie gorąco. Obiekty są natomiast wspaniałe i nie można narzekać. Wszyscy czekamy na treningi. Pierwszy dzień jest zawsze ekscytujący. Każdy coś tam trenował na wakacjach, ale teraz zaczyna się prawdziwa robota, więc zaczynajmy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.