Defoe: Rooney powinien dostać szansę w innym klubie

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.06.2017 18:44

Tak jak napisałem niżej , Rooney w ocenie eksperów którzy wystawiają oceny pomeczowe wygląda lepiej od Carricka Lingarda i Rashforda, jednoczneśnie takie same noty jak Wayne zgarniają Miki Mata Martial i Fellaini. Osobiście po obejrzeniu wszystkich meczów w tym sezonie zgadzam się z tymi ocenami. Rooney w niektórych aspektach nie robi już tego czego oczekujemy ale nadrabia w innych i cały czas ma coś do zaoferowania.

Jednak idąc Twoim tokiem rozumowania wymienieni przeze mnie zawodnicy też powinni być wymienieni i nie zasługują na grę u nas? A może jednak niezbyt uważnie oglądasz mecze i zamiast skupić się na całokształcie tego co robi Rooney zajmujesz sie wytykaniem mu błędów?

TFU!

dreju90: Mowimy o cyferkach ... Jednak Rooney nie jest w stanie juz dac tyle co kiedys. W zadnym wypadku nie ujmuje mu tego co dla nas zrobil. To nie ja decyduje o tym, wyrazam tylko swoja opinie. El capitno powinien powiedziec sobie dosc. Dalem wszystko co moglem, powinienem odejsc. Na szczescie nasz menago wie co zrobic, przynajmniej bardzo w to wierze.

walentos: Tobie polecałbym Wylogujsięstąd League. Rooney może zaprezentował się słabo ale on ma za sobą cały sezon. Ci emeryci na pewno mieli wiecej sił.

Bossicky: Rooney ma za sobą cały sezon? :D
1500 minut w PL - wychodzi niecałe 17 pełnych meczy de facto nie jest to nawet połowa - zagrał w 25.
360 minut w LE - 4 pełne mecze - zagrał w 7
+ ok. 500 minut w pucharach (EFL i FA)

walentos: Sezon to 80% treningi 20% mecze ale jak chcesz to dalej przeliczaj mu minuty meczowe :)

Rakusz: Walentos... idąc Twoim tokiem rozumowania, to w najbliższą sobotę podczas kwalifikacji większość piłkarzy będzie się czołgać. Mieli oni przecież 80% treningów i o wiele więcej meczów od Rooneya,

Gallacher: @walentos
Trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny,a jak już to zmienić teatr i tam udawać.Rooney już się dawno temu stracił i jego powrót do formy może się wydawać bardzo trudny.Wiek i ta postura nie jest wstanie wygrywać już z dzisiejszymi graczami takimi jak Rash czy Martial którzy są młodzi i szybcy i będę się rozwijać jeśli chodzi o kwestie ataku bo w pomocy też nie znajdzie miejsca.

dreju90: Az zal mi czytać teksty takich zatwardziałych głów jak Twoja. Ludzie spuszczacie sie a w szczegolnosci Ty nad rooneyem tak jakby wam za to płacił. Jestem kibicem united czyli klubu a sentymenty odkładam na bok. Kazdy marzy o mistrzostwie czy CL. Będąc takimi zatwardziałymi głowami, chcąc trzymać szrot jakim niewątpliwie jest nasz magiczny numer 14 czy otyły dziad z numerem 10, nie pójdziemy do przodu. United to moj ukochany klub. Mam swoich ulubieńców i ludzi którzy mnie irytują... jednak liczy sie wartość sportowa a te 2 nazwiska wyrażone przeze mnie w postaci numerów nam nic nie dają. Rooney to wiele pięknych bramek i wspomnien. Obecnie to kula u nogi z przypadkowym magicznym przebłyskiem. Albo odzyskujemy miejsce w Europie z nowymi zawodnikami albo toniemy we wspomnieniach i sentymentach.

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.06.2017 16:28

Jak można nazywać sie fanem a jednocześnie pisać że wciąż grająca klubowa legenda która mimo niewielu szans potrafi zdobyc w sezonie 8 bramek i zaliczyc 8 asyst jest szrotem. Jego bramki i asysty dały nam w tym sezonie 8 punktów i 2 zwycięstwa w LE a z pewnością byłoby ich więcej gdyby nie to że pierwsze skrzypce grał u nas Ibra który zmarnował dużo więcej sytuacji niż wykorzystał. Takim fanom to ja pluje w pysk bo nie toleruje jak ktoś pod pretekstem dobra klubu miesza z błotem kogoś kto ma klubowi coś jeszcze do zaoferowania.

Gallacher: " Takim fanom to ja pluje w pysk" Rooney ma tygodniówkę chyba największą w United a wiadomo że to gracz zasłużony,ale nie uważasz że on już ma słabą motorykę i jego forma jest słaba i być może już nie wróci do formy ? bierzesz również pod uwagę kwestie finansowe odnośnie jego formy a także wydatków na niego ? Zobacz jak CRonaldo w Realu strzela a jest w wieku Anglika,Ibra starszy od niego o kilka lat strzelał o wiele więcej goli.Roo strzelał,ale jego dorobek jest mizerny w porównaniu z innymi.Chciałbym by wrócił,ale jakoś tego nie widać.

morrgan: @walentos > Całkowicie zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Tacy "fani" jak dreju to jest właśnie prawdziwa kula u nogi tego klubu. Tacy ludzie to po prostu publika, a nie fani. Fanem jest się pomimo braku trofeów. Fan danego klubu nigdy nie nazwie żywej legendy grającej jeszcze w I składzie otyłym dziadem, albo kulą u nogi. Prawdziwy fan, gdy Rooney jest przy piłce krzyczy Rooney!Rooney!Rooney! tak jak to miało miejsce, gdy Wayne podnosił puchar po wygranej z Ajaxem. Poza tym tylko ślepiec nazwie statystyki Rooneya z tego sezonu słabymi. Rozegrał mało meczy przez problemy z kontuzjami, a w tych meczach w których grał to statystyki bramek+asysty miał świetne.

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.06.2017 17:31

Gallacher rzecz w tym ze podobnie jak reszta uważasz ze tygodniówka to jest coś co dostaje sie za to co sie prezentuje obecnie. To tak nie działa, tygodniówkę dostaje sie za formę która prezentowało sie w momencie podpisania umowy. Rooney podpisał umowę długoterminowa, był wówczas czołowa postacią naszej ekipy i klub chciał go tu zatrzymać na długo. Skoro klub dał mu taki kontrakt to liczył sie z tym ze bedzie musiał mu płacić dlatego nie rozumiem tego bólu pupy co niektórych.

Gdy obowiązujący kontrakt Wayne'a bedzie dobiegał końca na pewno dostanie propozycje nowego ale z zarobkami w wysokości 100-150 tys funtów. Ewentualnie bedzie mógł poszukać sobie nowego klubu.

Uważam ze wypychanie go na sile i zabieranie mu tego co ma jest conajmniej nie na miejscu biorąc pod uwagę to ze mógł nas spokojnie zostawić gdy klub przechodził trudne chwile za Moyesa czy Van Gaala i zdobywać trofea gdzie indziej.

Gallacher: @walentos
Myślisz że i ja chce odejścia Roo ? nie,ale to już gracz wypalony i żeby mógł chociaż grać w reprezentacji mus grać regularnie a United MU tego nie da,nie dlatego że nie chce tylko nie ma formy.Ten gracz stał się kompletnie wolny i bez polotu.Fakt,podpisali i trzeba dotrzymywać."zabieranie mu tego co ma" nikt mu niczego nie zabiera,ale Mou jest menedżerem United i u niego wszyscy muszą prezentować wysoką formę,a Anglik tego nie prezentuję i nie gra.Szanować go trzeba za to co zrobił,ale mam wrażenie że wszyscy żyją sentymentami a my musimy iść do przodu i zacząć rosnąć w siłę a Rooney nam tego nie da bo jest już graczem kompletnie bez formy i patrząc na jego ostatnie lata czy miesiące to nie widać żeby on cokolwiek z tym robił.Giggs w wieku 38 lat potrafił jeszcze nieco szarpnąć ekipą a on rusza się jak mucha w smole.

walentos: Bez przesady Rooney nawet bez formy wciąż ma troche do zaoferowania drużynie. Wciąż walczy, wciąż biega, potrafi przetrzymać piłke, potrafi ją odebrać na połowie przeciwnika. Przydaje się przy utrzymaniu wyniku żeby uspokoić gre i wspomóc obronę cofając się. Potrafi wykonać stały fragment gry a jego dośrodkowania z rzutu rożnego biją o głowe dośrodkowania całej naszej kadry. Popraw mnie jeśli napisałem nieprawdę śmiało :)

Mam niestety wrażenie że każdy tu oczekuje od naszego kapitana takich statystyk do jakich nas przyzwyczaił. Niestety tego nam już nie zaoferuje ale to nie oznacza że jest bezużyteczny. Whoscored podaje że średnia nota za mecze Premier League w tym sezonie wygląda u Rooneya lepiej niż u Carricka i Lingarda i Rashforda a jednocześnie jest na poziomie oceny Maty Mikiego Martiala i Fellainiego wiec jakoś specjalnie od naszej kadry nie odstaje i coś robi.

Gallacher: Większość meczy to jest w jego wykonaniu rozczarowanie a nawet większa większość.Do czego zmierzam ? gracze w jego wieku lub starsi np. CR potrafią tak pchać zespół i strzelać na potęgę że czemu taki Rooney nie potrafi być w takiej formie ? Liga angielska jest zbyt ciężką i intensywną ligą i być może Roo już się nie nadaje na grę w takim tempie jak kiedyś i potrzeba za jego miejsce gracza szybszego i bardziej"głodnego" gry.Anglik może być rezerwowym,ale czy uważasz walentos że zarząd będzie chciał trzymać gracza który jest rezerwowym a pobiera tygodniówkę dużej sumki ? Nie moja kasa idzie z klubu,ale zarząd ma pewnie głowę na karku i będzie chciał spożytkować ewentualną sprzedaż Anglika i te 300 tys ( nie wiem ile ma kontraktu ) na kogoś innego o lepszych walorach i umiejętnościach.Nikt nie chce odejścia Roo,ale kiedyś przychodzi taki moment że sam gracz będzie miał świadomość że na tą ligę już się jest zbyt wolny i słaby.Ibra w starszym wieku wytrzymywał siłe tej ligi,tyle że Ibra to gracz która ma inną mentalność niż Roo i dzięki temu zdobywał gole itd.

walentos: Tak jak pisałem szybkość to nie jest wszystko, Scholes pod koniec kariery prawie wcale nie biegał a oferował bardzo dużo. Ja wiem żę gracze w jego wieku potrafią pchać zespół do przodu ale gdzie oni grają ? W Realu (Ronaldo), w Barcelonie (Iniesta), w Bayernie (Robben Ribery), w Juve (Mandzukić Dani Alves).

W Premier League jest to raczej niespotykane. Czy Drogba lub Eto jak wracali do Chelsea robili taką różnicę? Czy Gerrard napędzał Liverpool? Oni byli tylko motywatorami. Podobnie jak Evra Vidic i Rio u nas przed odejsciem. Wymienieni przeze mnie wyżej gracze nie mogli jednak zaakceptować roli rezerwowego w klubie dlatego poszukali sobie nowego miejsca lub przedwcześnie zakończyli kariery.

Jednak mieliśmy i mamy w składzie zawodników którzy potrafili zaakceptować rolę rezerowego, obniżkę zarobków i mimo to chcieli wspierać klub do końca póki im sił starczyło. Do takich zawodników należą bez wątpienia Scholes, Van Der Sar, Giggs, Carrick i bardzo prawdopodobne że Rooney. Zarząd wie co dzieje się na boisku ale póki Rooney ma taki kontrakt jaki ma nie mogą mu go obniżyć a wypychanie go na siłę z klubu spotkałoby się z ogromnym sprzeciwem wśród fanów, kolegów z drużyny i sztabu. W dodatku wartość marketingowa Rooneya jest taka że swoją tygodniówkę z pewnością spłaca klubowi z namiastką dlatego nie widzę ŻADNEGO sensownego argumentu dla którego klub miałby się go pozbywać.

Co innego gdyby sam zawodnik chciał regularnej gry i poprosił klub o zgodę na transfer. Ja jednak nie wymagam tego od niego bo dla mnie tu jest jego dom i zawsze miło mi będzie oglądać go w koszulce United.

Kalina: dreju90 no kibicem to ty mozesz jestes ale pasujesz mi do realu madryt. Na pewno nie jako kibic Manchesteru Utd. Wstyd, cale szczescie ze to zwykla cebula w internecie a nie obraza legendy na stadionie

Gallacher: Nie raz krzyczał że brakuje mu miejsca w składzie i były spekulacje że chce odejść.Jaką masz pewność że za jakiś czas znowu nie zacznie się ta sama sytuacja ?

lfC: @Bossicky...jesteś 100lec,qpa i kamieni qpa

Kalina: A co mial powiedziec ze ma wyjeane na to czy gra czy siedzi i ze tylko kasa sie liczy? Wtedy to na tym cebulowym forum byscie go zjedli. Oczywistym jest ze kazdy chce grac wiec nie widze w tych wypowiedziach nic nadzwyczajnego a w ostatecznosci to chyba Mourinho decyduje kto gra a nie Wayne Rooney czyz nie? Wiec moze sobie "krzyczec" nie widze problemu

walentos: Sportowo zanotował w tym sezonie 8 asyst i zdobył 8 bramek. Biorąc pod uwagę to ile grał to nie wygląda źle. Co do kontraktu to on nie dostał tych pieniędzy za formę którą prezentuje teraz tylko za formę którą prezentował gdy go podpisywał. Nie ma wątpliwości że zasługuje na to żeby wypełnić go do końca wtedy możemy z nim pogadać o obniżce. To samo było z Rio tylko Rio nikt się jakoś nie czepiał.

Chestnut: Jak to nikt się nie czepiał. Przejrzyj archiwum lepiej.

walentos: Na pewno nie na taką skale żeby pod każdym postem o Rooneyu po nim jechać.

walentos: Ja myśle ze w takim klubie jak Everton gdzie będzie grał regularnie, brak szybkości będzie nadrabiał techniką. Co jak co ale precyzje i uderzenie to on nadal ma tylko musi dostać więcej szans na jej zaprezentowanie. Przerzuty i przegląd pola też stoją u niego na wysokim poziomie. Potrafi dodatkowo przetrzymać piłkę i uspokoić gre. U nas niestety grając ogony nie ma szans żeby to wszystko pokazać.

morrgan: "Na takim poziomie jak Premier League i tak dużo nie wniesie". Ciekawe podejście zważywszy na to, że w samej PL Wayne rozegrał niewiele ponad 1500 minut zdobywając 5 bramek i 5 asyst. To daje tak mniej więcej gola lub asystę co 150 minut. Dla porównaniu taki Hazard zdobył 16 goli i 5 asyst rozgrywając ponad 3000 minut. To daje gola lub asystę co 140-145 minut. Patrząc obiektywnie to Wayne miał całkiem dobry wpływ na wyniki drużyny, a gdyby nie te problemy z kontuzjami to na bank grałby więcej, a co za tym idzie byłby w lepszej formie. Jedyny problem to ten, że Wayne ma coraz większe problemy z kontuzjami. Może już nie ta szybkość i wytrzymałość, ale dalej to piłkarz o umiejętnościach "world class".

duncaneedwards: jeszcze zobacz sobie w jakich meczach strzelal i asystowal i jaki to mialo wplyw na wyniki meczow w kotrych gral

walentos: Z tego co widzę oprócz wielu bramek w końcówkach w których dobijał rywali przy wysokim prowadzeniu jego bramki/asysty dały nam 8 punktów w lidze i 2 zwycięstwa w LE. Biorąc pod uwagę jak mało grał to nie jest zły rezultat.

morrgan: duncanedwards >> Tak jak napisał walentos to jego bramki i asysty dały nam co najmniej kilka punktów, a nawet gdyby wszystkie bramki były tylko dobijaniem rywali to tym bardziej kogoś nam takiego trzeba, bo ile razy w tym sezonie nie dobijaliśmy rywali (słupki, poprzeczki czy inne zmarnowane okazje), a potem traciliśmy bramkę w końcówce i zdobywaliśmy kolejny remis do kolekcji...

Kalina: hehehe masz plusika

walentos: a 8 bramek i 8 asyst w tym sezonie to mu pewnie dała FA za nazwisko tak? Dokładnie takie same statystyki ma w tym sezonie James Rodriguez w którym niektórzy widzą nadzieje na przyszłość :)

Nubeq: Walentos skąd Ty te statystyki wziąłeś?! I jeszcze te plusy za komentarz od Januszy futbolu.

Rooney 8B/10A/2415min
James 11B/13A/1824min

600minut to duża różnica. W dodatku o czym my piszemy, o statystykach? Porównywałeś chociaż poziom ich gry i co wnoszą do zespołu? James w tym sezonie jak wchodził na murawę to był jednym z najlepszych. Bale grał tylko dlatego bo chciał tego Perez.
Rooney co wnosi do zespołu? Szanuję Rooneya za to co zrobił w United ale chyba czas ze sceny zejść.

walentos: Skąd ja brałem statystyki? Whoscored.com. Rzeczywiście zapomnialem policzyć Rooneyowi Community Shield i Jamesowi Copa Del Rey jednak weź pod uwagę że w Copa Del Rey w pierwszych rundach Real ogrywa te ogórki zdobywając 6-8 bramek na mecz i nie jest tam ciężko o nabicie statystyk. James zdobył tam 3 bramki i 3 asysty.

Nubeq weź też pod uwagę że gry też nie ma co porónywać bo czym innym jest prezentować się dobrze będąc w topowej ekipie La Liga gdzie ma się obok siebie same gwiazdy które wygrywają 80-90% meczów w lidze zdobywająć przy tym worek bramek a dodatkowo mając pełne poparcie z strony sędziów :) a czym innym jest występowanie w zespole który dopiero się buduje, któremu od kilku lat brakuje stabilności, pewności siebie i gra w lidze gdzie nawet spadkowicz może CI zrobić niespodzianke i Cie ograć na Twoim stadionie a na dodatek sędziowie nie ułatwiają Ci roboty.

Możecie śmiać się i narzekać że Rooney kłóci się z sędziami ale trzeba facetowi oddać to że w 99% przypadków ma racje. Poziom sędziowania jest tragiczny a Rooneyowi bardzo zależy na sukcesie klubu dlatego tak z nimi walczy. Tak powinien robić kapitan bo w jego przypadku można sobie pozwolić na więcej.

mervel: kolejny troll...jeszcze parę komentarzy temu wszędzie Roo broniłeś ;]

Sideswipe: No właśnie, bronił więc tym bardziej się dziwię - serio nie wyczułeś tej aluzji do tutejszych kibiców?

UnitedWeStand: @Kalina
Masz rację, ale trzeba też zwrócić uwagę na to, że chociaż to nasza legenda, to jednak jest cieniem samego siebie. Czasem ma przebłysk i byłoby fajnie gdyby został, ale mógłby też obniżyć swoją tygodniówkę adekwatnie do tego jak bardzo obniżyły się jego umiejętności.

Szkoda patrzeć na obecnego Wayne'a i mam nadzieję, że weźmie się ostro za siebie aby pokazać, że jeszcze może wnieść dużo do zespołu poza dodatkowymi kilogramami.

mervel: 'do tutejszych kibiców' ? Jesteś kolejnym wyznawacą Rooneya ? Czy się stoi czy sie leży to jest się kapitanem i najwyższą tygodniówką ?
Koleś na tle emerytów w meczu pokazowym wyglądał jakby sam miał 50 lat, kłócił się z sędzią o karnego (wtf?!)
Naprawdę ludzie uważacie, że to on ma decydować kiedy odejść gdy od dłuższego czasu działa na niekorzyśc klubu ?

walentos: Gdzie Ty widzisz działanie na niekorzyść klubu? Walnij się w czoło. Siedzi chłop na ławce, nie marudzi, nie gwiazdorzy, jak wejdzie to też coś pokaże ( w końcu ma sporo asyst i dołożył kilka bramek), stara się, biega, a że nie wszystko wychodzi to już inna sprawa. Ibra też wykorzystał tylko 1/3 sytuacji bramkowych które wypracowali mu koledzy a zgarnia 300 tys funtów tygodniowo. Też działa na niekorzyść? Rooney na przestrzeni lat zasłużył sobie na takie zarobki, jest klubową legendą i najlepszym strzelcem. Należy mu się jednak trochę więcej, nie bądźmy Realem Madryt.

Kalina: Zgadza sie, kariera Rooneya powoli dobiega konca ja to wszystko wiem. Pasowaloby zeby obnizyc mu pensje, chociaz nie wiem moze czerpia z niego jakies zyski marketingowe nie mam pojecia a z drugiej strony co mnie jego pensja obchodzi?

Nie jest zadnym wyznawca tylko zwyklym i prostym kibicem ktory nie drwi na kazdym kroku z zawodnika ktory tyle temu klubowi poswiecil. Niektorzy za to sa uosobieniem kibicow z bernabeu ktorzy gwizdza na swoje legendy.

jaratkow: "jestem super zajebistym kibicem"...

Sideswipe: ale o czym Ty piszesz mervel? Każdy wie, że obecnie jest słaby, każdy wie, że sporo zarabia, ale czy to znaczy, że można go nazywać grubasem, darmozjadem czy kaleką jak sporo osób tutaj to robi? Tylko o to chodzi, jedyne co się powinno należeć jemu jak i każdemu innemu piłkarzowi United od kibiców to szacunek.

Kriss92: Możesz podać jakieś odnośniki?;) Chętnie sobie poczytam.

MajkelRoy: Panowie jesli by mieli nam sprzedać Lukaku to tylko po jakiejś konkretnej kwocie za która mogliby sobie kupić zammiennika. Po co im Rooney? to tak jak byś wymienił kombajn za nożyczki + jakaś małą kase. Rooney w ataku im nic nie da a i za hajs nikogo nie kupią...

walentos: Bez przesady jeśli damy im Rooneya i dopłacimy np. 60 milionów funtów to będzie ich stać żeby kupić porządnego napastnika. Lacazette może tyle kosztować a i w Premier League znajdzie się kilka ciekawych opcji. Rooney może grać za napastnikiem i też będzie z niego pożytek.

Davide: To nie lepiej zostawić Rooney'a i kupić Lacazette'a?

walentos: Lacazette jest niestety większą niewiadomą niż Morata a tym bardziej Lukaku. Francuz zabłysnął tylko w jednym klubie i była to w dodatku liga francuska. To jest dobry zawodnik kiedy masz w miare skuteczny atak i chcesz go wzmocnić kimś świeżym i zrywnym. Ja bym go u nas widział za rok obok Lukaku. Niestety w tym roku szukamy zawodnika z numerem 9 który będzie brał ciężar gry na siebie, poprowadzi atak i nie zje go ani presja ani Premier League. W takiej roli niestety Lacazette nie widzę.