skywarp: Większych głupot nie czytałem na tej stronie, a czytam ją dosyć długo.
De Gea nie odejdzie. Potwierdza to Herrera i Mata i raczej tak będzie. Nawet gdyby to mamy dobrego Romero. Nie jest to może najlepszy bramkarz, ale jest też niedoceniony. W LE też swoje zrobił więc mógłbym zastąpić De Gee jeśli będzie trzeba.
Obrona jest kulawa? Że nie mamy nowego Vidicia? A czy ty oglądałeś kwietniowe mecze? Bailly? Rojo przed kontuzją razem z Iworyjczykiem zamiatali na środku obrony. Na lewej obronie fakt, jest dosyć nie pewnie, ale może Shaw postara się przepracować ciężej okres przygotowawczy, a jak nie to jakiś transfer.
Na prawej obronie bezkrólewie? No jeśli Valencia nie jest dobrym obrońcą to chyba, ktoś tu nie ogląda meczów.
Pomoc.
Fakt, ktoś w zastępstwo Carricka by się przydał i Krycha mógłby być spoko, silny, wysoki, ale na Boga - Herrera jest słaby? Ja rozumiem, że Fellainiemu daleko do Pogby, ale przypominam, że Fellaini jest silny fizycznie, jest wysoki, sporo górnych piłek przejmuje. Taka jest jego rola na boisku.
No i że Bale mógłby załatać dziurę po Ronaldo? Jaką dziurę? Gramy inną taktyką. Zresztą jest Martial, Rashford, Mkhitaryan. Fakt, nowy napastnik by się przydał, ktoś pokroju Griezmanna albo Lukaku, chociaż na miejscu Mou rozbiłbym bank wykupił obu - francuz na prawe skrzydło, Belg na szpice, a Mkhitaryan do pomocy. Martial na prawym skrzydle i atak marzeń.
Tak jak mówił Giggs - potrzebne 4-5 transferów. Jeden obrońca w zastępstwie za Rojo. Napastnik w miejsce Ibry, DM z prawdziwego zdarzenia (Krychowiak byłby ciekawą alternatywą), zawodnika na prawe skrzydło - James albo Griezmann by się sprawdzili i ewentualnie jakiś lewy obrońca.
Podsumowując, obrony nie mamy takiej złej. Wystarczy spojrzeć na ilość straconych bramek w lidze i porównać z innymi klubami. Straciliśmy mniej bramek od Mistrza Anglii! Problemem jest nieskuteczny atak, który marnuje 100% akcje. 13 z 14 remisów jest podyktowane słabą skutecznością napadu. Niestety takie są fakty. To jest 26 punktów! Byli byśmy teraz na 2 miejscu, doliczając jeszcze porażkę z Watfordem, która była spaczona to już jest 29 punktów. Tu nie ma co winić obrońców, bo oni spisali się kolejny sezon dobrze. Znowu jest problem ze strzelaniem bramek!