skywarp: To samo można powiedzieć o van Gaalu. Ile było transferów w 2014? Ile wyprzedał w 2015? Fakt, sporo transferów nie siadło m.in. Schweinsteiger, Schnederlin, Depay, di Maria (choć ten miał dobry początek) lub Falcao. Oczywiście nie da się nie uniknąć wpadek, ale ogólnie to sporo dobrego zrobił.
Valencia przesunięty do obrony. Smalling, który złapał formę (brak mu jej teraz, ale ją odzyska). Transfer Martiala. Zatrzymanie de Gei. O Rashfordzie, CBJ i Fosu-Mensahu wspominać nie muszę (szkoda, że ten ostatni nie gra).
Dodatkowo rozbijał Liverpool w lidze, z City różnie bywało lub Tottehamem.
No i Puchar Anglii, który ostatni raz wygraliśmy w 2004 roku.
W sumie to pokazał w 2 sezonie, że obronę można zrobić dobrą, bo na byliśmy na równo z Totkami odnośnie straconych bramek. Brakowało jednak skuteczności, ale ta też nie jest teraz kosmiczna.
Sporo też sprzedał: RvP, Rafael, Chicharito, Nani, Kagawa, Welbecka, Zahe, Bebe, Andersona, Fletchera, z Cleverleyem nie przedłużył umowy. Szrotu sporo odpadło od nas. I dobrze!