Debuchy: Wenger zablokował mój transfer do United

2Fast4You: Wenger jest drużyną ? :o całe życie w błędzie :/

Ekspertinio: Właśnie on by nas osłabił tym transferem. Trzeba podziękować Wengerowi, że nie sprzedał nam szrotu.

mateusz09874: trenerów drużyn* :D sorki za błąd :D emocje zagrały

pszemuh: Głupi jesteś ze nie rozumiesz takich prostych rzeczy?
Czy szukasz polubień?
Kolega Mateusz ma 100% racji.

mycka86: Póki co Jose w niczym nie jest lepszy od LvG. LvG zajmował kolejno 4 i 5 miejsce w lidze, a póki co nawet do tego nam daleko. Gra ostatnio wygląda lepiej, ale za Holendra też mieliśmy przebłyski 5-6 wygranych z rzędu. Czas pokaże.

Nikt nie wie jakie tak na prawdę transfery były szykowane, prasa może pisać różne rzeczy. Pierwsze słyszę o Ighalo. Pewnie tak pisali, bo akurat negocjował kontrakt i agent rozpuszczał plotki.

Ekspertinio: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.12.2016 14:03

Jose jest lepszy. Za Van Gaala przegrywaliśmy mecze, bo byliśmy słabi. Teraz remisujemy, bo popełniamy głupie błędy, które spokojnie można wyeliminować. Kwestia czasu jak wrócimy na szczyt. Poza tym Mourinho zrobił świetne, przemyślane transfery, a Van Gaal brał średniaków albo gwiazdorów, którzy byli dostępni, nie patrząc na to czy pasują do klubu (chciał grać 3-5-2 i wziął Di Marie, który nie pasuje do tego ustawienia i potem wystawiał go na każdej pozycji z przodu nie mając na niego pomysłu, wypożyczył Falcao mając w składzie Rooneya którego i tak by nie posadził na ławce i Van Persiego)

Muuuuuuuuuuu: mycka86
jeśli patrzeć tylko na miejsce w tabeli to masz rację.
Jednakże w końcu mamy jakiś tyl. LvG wydał miliony i nic, Jose wydał miliony i mamy 4 zawodników do podstawowej 11tki. LvG miał fart jeśli chodzi o punkty bo zdobywaliśmy często 3pkt oddając 2-3 strzały w meczu. Można to chwalić jako super skuteczność ale dla mnie to raczej był fart. Jose stracił sporo punktów w samych końcówkach i nie wygrał meczów, gdzie MU bombardowało bramkę rywala. Można to nazwać brakiem skuteczności ale też i odrobiną pecha.
I teraz, szczęście raz się ma raz nie. Jak drużyna ma styl i jest zgrana to prędzej czy później przyjdą wyniki. Jak drużyna przypomina bandę przestraszonych rygorystyczną taktyką kopaczy to o wyniki jest bardzo trudno.

Matias: Na szpicy grałby Rashford. Van Gaal lubił stawić na młodzież.

Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.12.2016 15:50

Ekspertinio,

jak dla mnie to:

- zamiast Debuchy Darmian
- zamiast Fellainiego Morgan
- zamiast Jamesa Lingard
- zamiat Ighalo Rashford

mycka86,

Nie ma co porywnywac tego sezonu do dwoch poprzednich, bo juz widac na polmetku rozgrywek, ze w tym sezonie ligowi rywale w koncu trzymaja wysoki poziom(w szczegolnosci Chelsea, ktora pewnie idze po majstra), tak jak to mialo miejsce ostatni raz w sezonie 13/14. Wystarczy chocby zobaczyc, ze po 18 kolejkach w sezonie 14/15 35 pkt dawalo nam 3 miejsce w tabeli, a teraz Tottenham majac oczko wyzej nie lapie sie do top4.

Miejsce w tabeli mamy to samo, co rok temu o tej porze z ta roznica, ze wtedy sami sobie zasluzylismy na takie miejsce grajac pilke bardzo przewidywalna oddajac czesto 1-2 celne strzaly na mecz(majac przy tym sporego farta, ze czesto ta jedna/dwie setki w meczu pozwalaly nam inkasowac 3 pkt), a teraz tylko przez brak skutecznosci(sytuacji prawie w kazdym meczu mamy full) i czesto szczescia(slupki, poprzeczki) zajmujemy tak odlegle miejsce. Roznica w samej grze pomiedzy Mourinho, a van Gaalem jest i to spora, wystarczy chocby spojrzec na statystyki, starzalow, strzalow celnych liczby wykreowanych sytuacji.

AFC07: do usług:P