Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mychitarian: Podpatrywałem grę Henry'ego

» 13 grudnia 2016, 20:46 - Autor: matheo - źródło: goal.com
Henrich Mychitarian wyjawił, że będąc młodym piłkarzem podpatrywał grę legendy Arsenalu, Thierry'ego Henry'ego w Premier League.
Mychitarian: Podpatrywałem grę Henry'ego
» Henrich Mychitarian wyjawił, że w dzieciństwie uważnie oglądał grę Thierry'ego Henry'ego
– Zawsze kibicowałem Henry'emu, kiedy grał w Arsenalu. On był jednym z moich ulubionych piłkarzy w tamtym czasie. Jako dziecko również grałem jako napastnik. Później zostałem pomocnikiem – wspomina Mychitarian.

Ormianin pytany o swoje dotychczasowe wrażenia związane z pobytem w Premier League, odpowiada: – Angielski futbol jest naprawdę inny od piłki w innych krajach. Jeśli grasz w Niemczech, Francji, Anglii lub Hiszpanii, to musisz przywyknąć do gry w każdej z tych lig.

– Na początku było mi trochę ciężko, ale robię wszystko, co jest potrzebne, aby stać się graczem Premier League. Ciężko pracowałem, próbowałem wszystkiego, czego oczekuje ode mnie menadżer. Staram się też być przydatny dla zespołu – dodaje Mychitarian.


TAGI


« Poprzedni news
Premier League: Nowa data derbów Manchesteru
Następny news »
Zapowiedź: Crystal Palace vs Manchester United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (2)


Matias: Miki podpatrywał grę Henrego.
Rashford podpatrywał grę Ronaldo.
Darmian podpatrywał grę Maldiniego.
Ale mamy ekipe :)
» 14 grudnia 2016, 00:00 #2
jackuzi84: Roo podgladal Best'a dlatego tak pije.
» 14 grudnia 2016, 06:31 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.