Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Mourinho jest w United, bo wystraszyli się Guardioli"

» 17 czerwca 2016, 20:20 - Autor: matheo - źródło: MEN
Jose Mourinho jest w Manchesterze United tylko dlatego, że Pep Guardiola objął stery w Manchesterze City. Tak przynajmniej twierdzi Owen Hargreaves, były pomocnik Czerwonych Diabłów.
» Jose Mourinho od nowego sezonu będzie rywalizował po sąsiedzku z Pepem Guardiolą
Mourinho pod koniec maja zastąpił na stanowisku menadżera zwolnionego Louisa van Gaala.

– Mourinho jest w Manchesterze United, bo Pep jest w City. United jeszcze kilka miesięcy temu nie byli specjalnie podekscytowani perspektywą zatrudnienia Jose. Przyjście Guardioli do City ich jednak wystraszyło – mówi Hargreaves.

Pierwszą okazją do starcia obu menadżerów w nowych klubach będą towarzyskie derby Manchesteru, które 25 lipca odbędą się w Pekinie w ramach azjatyckiego tournée Czerwonych Diabłów i The Citizens.


TAGI


« Poprzedni news
Wideo: Fantastyczna sztuczka Rashforda
Następny news »
EURO 2016: Kolejne czyste konto De Gei

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (36)


Klimaa: Odejście LVG jest słuszne - jego podstawowym celem była pozycja w top 4 czyli krótko mówiąc Liga Mistrzów w kolejnej kampanii. Nie spełnił celu minimum więc musiał odejść. Do tego można dodać nierówną grę drużyny i mało trafione transfery.
» 19 czerwca 2016, 22:10 #33
Zsakul: Nawet jeśli tak by było i co z tego?! Dzięki pojawieniu się Guardioli i Mou Premier League może być jeszcze ciekawsza i bardziej "pikantna". A jeszcze dokładając Wengera, Kloppa, Conte, Pochettino - liga nabierze jeszcze większych "rumieńców". Nieważne, jaka była prawdziwa przyczyna przyjścia JM do MU, ważne, że PL będzie jeszcze ciekawsza. Nie mogę się doczekać nowego sezonu! Będzie się działo!
» 18 czerwca 2016, 14:27 #32
yokowal18: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.06.2016 11:06

JM jest w UNITED bo LVG to największa pomyłka w historii tego klubu. Nie tylko sportowo, ale i PRowo.
» 18 czerwca 2016, 11:06 #31
uzarczyq: wiekszych bredni nie moglem przeczytac
» 18 czerwca 2016, 10:05 #30
RedArmy: Widzę ze jest jeszcze bardziej kiepskim "ekspertem" niż był piłkarzem kaleka od siedmiu boleści .
» 18 czerwca 2016, 00:31 #29
Arvanis: Piłkarzem akurat był niezłym: świetnym technicznie, inteligentnym, walecznym i wszechstronnym. Gdyby nie straszna podatność na kontuzje kolan, mielibyśmy jednego z lepszych środkowych pomocników w Europie (choć Fergie często rzucał nim po całym boisku - prawa obrona, środek, skrzydło).
» 18 czerwca 2016, 00:44 #28
pawel39: to jest ten szacunek kibica do byłych piłkarzy i subiektywny negatywny odbiór na podstawie ich wypowiedzi. Idealnie kształt kibica durnia
» 18 czerwca 2016, 00:49 #27
RedArmy: Stwierdzam fakty gość przesiedział cały swój pobyt w United na leczeniu niekończących się kontuzji pobierając za to nie małą pensje po czym dopełnił swój kontrakt lecąc do City , mam prawo mieć swoje zdanie na temat tego piłkarza , i zapewniam cię Pawle że nie mam o nim takiego zdania od dziś .
» 18 czerwca 2016, 03:50 #26
Arvanis: Tylko że gdy mu wygasał kontrakt z United, powiedział, że może grać chociażby za darmo, byle się go United nie pozbywało - Maulensteen powiedział mu wtedy "wierz mi, nie chciałbyś tego" i tyle.

Nie ma się co dziwić, że poszedł do City - jego kariera wisiała na włosku, bo po co komu piłkarz z tak słabymi kolanami, więc gdy odezwał się jakikolwiek klub, trzeba było skorzystać. Poza tym nie musiał się przeprowadzać.

Nie mam do niego żalu - lubiłem go, gdy grał u nas, było mi żal, gdy odszedł z klubu i trzymałem za niego kciuki, gdy szukał nowego klubu i dostał szansę w City. Szkoda, że koniec końców i tak musiał odwiesić buty na kołku.
» 18 czerwca 2016, 08:21 #25
pawel39: Kibice united
Widze ze punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Abstrahując od tego, że gdyby Mourinho trafił do City a Guardiola do United to Pep byłby lepszy i byłby jedynym słusznym wyborem a tak jest przereklamowany i słaby. Ciężko kibicowi o obiektywizm w kwestii swojej ulubionej drużyny. Na chwilę obecną ani Mou ani Pep nie jest gwarantem sukcesów. Ale jakby nie patrzyć Mourinho nie pozostawił po sobie dobrego ważenia prowadząc dwa poprzednie kluby. Skonfliktował i zepsuł atmosferę w Realu i zniszczył Chelsea. Jest to wynikiem jego sposobu szkolenia i motywacji zespołu. Efekt jego formy motywacji działa na początku kariery w danym klubie, potem, gdzieś zespół pod jego wpływem się wypala. Patrząc na jego ostatnie wyczyny, można domniemać, że United czeka podobny los. Z kolei Guardiola miał Messiego i ułożony Bayern. City będzie dla niego największym wyzwaniem i to tutaj pokaże jakie posiada umiejętności menedżerskie, bo wcześniej wszystko funkcjonowało jak w zegarku. Na pewno nie pali za sobą mostów jak Mourinho. Dla mnie gość jest przereklamowany, bo wygrywa prowadząc najlepsze zespoły, ale trzeba mu oddać, że prowadzi je w sposób powtarzalny zdobywając co roku trofea i tylko albo aż trzy razy będąc w półfinale z Bayernem. Patrząc na Mourinho z Realu i Chelsea oraz Pepa z Barcelony i Bayernu to większe wątpliwości co do osiągania sukcesów miałbym w przypadku Mourinho. Ps. nie lubie jednego i drugiego.
» 17 czerwca 2016, 23:49 #24
Sideswipe: Pierwsze dwie linijki i dalej odpuściłem, głupoty. Nie każdy jest chorągiewką.
» 17 czerwca 2016, 23:53 #23
thelead: Ale, ale...no właśnie Pep ma dużo do udowodnienia i jego pobyt w City będzie jego największym wyzwaniem choć personalnie ma znów być może najsilniejszy zespół w lidze. Co do Mou to nie zapominaj że oprócz Chealse padał ofiarą wygórowanych ambicji prezydentów klubow którzy wyrzucali go bo nie wygrywał wszystkiego a nie dlatego że drużyna przestawała grać. Zauważ jeszcze jedno że po epoce Mou żadna z jego druzyn nie grała lepiej ani też specjalnie gorzej więc teza że zostawia spalona ziemię też jest bledna
» 18 czerwca 2016, 09:43 #22
pawel39: No tak Endoproteza, ciekawe jak nazwiesz obrońce tytułu, który nie może wejść do pierwszej dziesiątki zważając na to, że 5 miejsce LVG to tragedia. Thelead mówiąc o paleniu mostów, miałem na myśli bardziej negatywną atmosferę panującą w zespole, mającą wpływ na wyniki drużyny. Wygórowane ambicje zawsze miał Real i liczył się z tym idąc tam, co nie zmienia faktu, że zagęścił atmosferę, o Chelsea nie ma co pisac, pewnie Endoproteza znajdzie jakieś wyjaśnienie. Jeszcze dochodzi aspekt atrakcyjności gry. Istnieje większe prawdopodobieństwo, że United będzie po strzelonej bramce stawiało autobus niż City Guardioli, ale tutaj akurat liczy sie efektywność.
» 18 czerwca 2016, 11:07 #21
jassaj: A może City zatrudnili Guardiole bo przestraszyli sie Mourinho :P
Smiesza mnie takie teorie spiskowe- rownie dobrze mozna powiedziec ze spiskiem jest to ze City, WHU i PL sama w sobie zmieniaja logo w tym samym roku wiec jest to jakiś sygnał...
United zakontraktowali Mourinho bo LvG nie wywiazywał sie ze swoich obietnic, obiecał złote góry miał zrobić "coś" a wyszło nic. To tylko zbieg okoliczności ze lokalni rywale będa mieli na lawkach trenerów-rywali. LvG zostałby pewnie zwolniony jakby City zatrudniło Kubusia Puchatka a i z drugiej strony gdyby sie okazało że Prosiaczek jest lepszy od Mou to naszym trenerem zostałaby rózowa świnka. Kazdy chce brac co najlepsze- cała filozofia i mysle ze oba kluby patrza przedewszystkim na siebie a rózne takie animozje i historyjki to tylko żeby sobie zrobić uszczypliwośc przy pierwszej lepszej okazji
» 17 czerwca 2016, 23:45 #20
Narrator: Coś kiepska ta odpowiedź naszego zarządu. Guardiola to super nowoczesny trener, który zrewolucjonizował futbol i dziś jest numerem 1, dla którego każdy chce grać, natomiast pan Mourinho to dinozaur, który nie zmienia swojego podejścia do piłki i przez to zostaje daleko w tyle. Także w najbliższych latach w Manchesterze rządzić będą Obywatele. Pierwsza lekcja futbolu już czeka na pana Mourinho. 10 września tuż, tuż. Co prawda jest jeszcze latem mecz gdzieś tam w Azji, ale tego wogóle nie biorę pod uwagę, ponieważ w tego typu meczach przy dobrych wiatrach LKS Chałupki może pokonać Real Madryt.
» 17 czerwca 2016, 21:54 #19
JasnaLiryka: Widze kibic z wiara.

Proponuje rzucic na stos.
» 17 czerwca 2016, 21:57 #18
AUDIoooo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.06.2016 22:12

Dla którego każdy chce grać.... hahaha

Laporte :D hahaha!

Jak wygramy 10 wrzesnia I to Mou da lekcje Pepowi to liżesz każdemu na DP rowa! :)

JasnaLiryka,ten Narrator to Trol!
» 17 czerwca 2016, 22:10 #17
Narrator: Jestem obiektywny - to moja duża zaleta. Zawsze potrafię mimo sympatii klubowych spojrzeć na sytuację chłodnym okiem i mądrze ją ocenić. Lubię Manchester United głównie dzięki Jesse'mu Lingardowi, ale także imponują mi tacy gracze jak Herrera, Rashford, Fosu-Mensah, Borthwick-Jackson czy Varela. Jednak nie ma co się oszukiwać, nasi ligowi rywale mają nad nami potężną przewagę w postaci nowoczesnych trenerów. Również główni decydenci klubu nadają się do wywiezienia taczkami na kompost, powinni zostać wyminieni na nowoczesnych ludzi mających do zaoferowwnia nowoczesne rozwiązania, bez nich daleko w dzisiejszym futbolu nie zajedziemy. Także nie ma co się oszukiwać - jeżeli ktoś tam w klubie nie walnie porządnie pięścią w stół to nie ma co liczyć na poprawę.
» 17 czerwca 2016, 22:15 #16
walentos: Dobra idź Pan w p... z tą nowoczesnością. Już nie pierwszy taki tekst widze z Twojej strony i wyglądasz przy tym jak Van Gaal z filozofią. Śmiech na sali :)
» 17 czerwca 2016, 23:02 #15
Javi92: Hahahaha co za gość ten chłopina nic nie osiągnął wręcz przeciwnie zniszczył Bayern który lał każdego jak chciał w europie i uciekł do citi bo mają więcej kasy , szybko zostanie sprowadzony na ziemię bo PL to nie liga hiszpańska czy niemiecka gdzie w walce o tytuł liczą się 2 drużyny .
» 17 czerwca 2016, 23:07 #14
Arvanis: No nie wiem, jak dla mnie lepszy od Guardioli jest chociażby Klopp, który z nieprzeciętnego syfu jakim jest lfc robi coś, co momentami przypomina drużynę. Guardiola jak dotąd dostawał samograje - zobaczymy, jak mu pójdzie w MC.
» 18 czerwca 2016, 00:46 #13
Loco1987: OmG. Nie wytrzymałem aż musiałem skomentować :D. Narrator jesteś obiektywny?? Jak to stwierdziłeś ??zrobiłeś test ciążowy??:D.
Po pierwsze nazywasz taktykę czy tam styl prowadzenia Mourinho stylem dinozaura i że nigdy nie dogoni nowoczesnego stylu Guardioli bo??Z czego to wywnioskowałeś??Bo z tego co pamiętam Guardiola tylko raz w karierze przegrał rozgrywki ligowe i to właśnie z Portugalczykiem.
Po drugie TSO spędził 6 sezonów jako trener u najcięższego pracodawcy w BPL i aż 3 razy wygrywał te rozgrywki .Ile razy Guardiola wygrał BPL?? a no tak zero bo nigdy ty nie trenował i nie zna realiów tej ligi.
Po trzecie myślę że skład United dużo bardziej pasuje do Mourinho niż skład City do Guardioli :).
Mourinho to najlepsza odpowiedź na Guardiolę. Mam tylko nadzieję że Portugalczyk wyciągnął odpowiednie wnioski po ostatnim sezonie i będzie podążał najważniejszą zasadą jaka jest . żaden zawodnik nie jest ważniejszy niż klub . Ferguson to wiedział i w myśl tej zasady potrafił wywalać najlepszych zawodników i największe gwiazdy . Mam nadzieję że teraz Jose też tak będzie robił .
» 18 czerwca 2016, 08:41 #12
Sideswipe: Hahaha Narrator miażdży, najlepszy troll na devilpage EVER!
» 18 czerwca 2016, 09:47 #11
Kilerek7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.06.2016 21:38

Mourinho był dostępny na rynku, a patrząc jakich Chelsea i City pozyskało szkoleniowców i na nasze wyniki z LvG byłoby bardzo ryzykowne postawić na LvG. A tak Mourinho ma szanse nie tylko się wykazać i udowodnić coś sobie i kibicom, ale także przywrócić nam dawny blask, bo w przeciwieństwie do LvG wie jak powinien grać MU.
» 17 czerwca 2016, 21:37 #10
jari13: Mourinho jest w MU, bo LVG nie zrealizował postawionego zadania. To samo dotyczyło Moyesa. Podejrzewam, że gdybyśmy odpadli z Brugge w kwalifikacjach to Ed z miejsca zwolniłby Van Gaala. On ma chyba taki korporacyjny styl zarządzania klubem. Nie kieruje się emocjami i byćmoże to jest sensowne podejście, a nie jak we włoskich czy hiszpańskich klubach, gdzie prezesi są dość impulsywni.
» 17 czerwca 2016, 21:16 #9
designer: Niech nie przeciaza sie ten "porcelanowy" ex-pilkarz bo zaraz nabawi sie kontuzji jezyka i dopiero bedzie mial problem.
» 17 czerwca 2016, 20:31 #8
piter100000: mnie tam nie interesuje z jakiego powodu go zatrudnili. cieszę się, że to się stało, a wraz z Mourinho wróciła we mnie wiara w odbudowe tej drużyny
» 17 czerwca 2016, 20:26 #7
Grzes010182: Troluje ten wieczny kaleka, ktory za nic wyciagnal od klubu miliony pewnie. W takiej sytauacji nalezalo by wynajac profesjonaliste, ktory za garsc orenow pozbylby sie trola..
» 17 czerwca 2016, 20:26 #6
Sideswipe: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.06.2016 20:23

Oczywiście, tylko że gdyby Van Gaal się zakwalifikował do LM to by swoją posadę utrzymał.
» 17 czerwca 2016, 20:22 #5
RedRevolta: A skąd niby to wiesz? Z edem gadałeś o tym?
» 17 czerwca 2016, 20:59 #4
Sideswipe: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.06.2016 21:30

Z Edem akurat o tym nie rozmawiałem, bo wcale nie musiałem - Moyes poleciał tracąc matematyczne szanse na top4. Van Gaal w pierwszym sezonie zajął 4 miejsce i został. W drugim zajął 5 miejsce i poleciał. Jakie wnioski? Prawo Paskala, kto wyleciał z top4 ten ...
» 17 czerwca 2016, 21:28 #3
RedRevolta: Nikt tego nie wie czy LVG by został gdyby zakwalifikował się do top 4, to są tylko twoje i innych przypuszczenia.
» 17 czerwca 2016, 21:51 #2
Sideswipe: No tak, nigdy się tego nie wie na 100% ale to wydaje mi się najbardziej prawdopodobną opcją. Takie jest moje zdanie, ogólnie Hargreaves pitoli głupoty.
» 17 czerwca 2016, 23:36 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.