Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Van Gaal: Nadal jesteśmy w grze o Ligę Mistrzów

» 7 maja 2016, 16:26 - Autor: Rio5fan - źródło: YouTube.com
Louis van Gaal z radością przyjął trzy punkty, jakie piłkarze Manchesteru United wywalczyli w sobotniej konfrontacji z Norwich City.
Van Gaal: Nadal jesteśmy w grze o Ligę Mistrzów
» Louis van Gaal nadal wierzy w udział Manchesteru United w Lidze Mistrzów
Bohaterem Czerwonych Diabłów został Juan Mata, który skierował piłkę do siatki po podaniu Wayne‘a Rooneya.

- Powiedziałem swoim piłkarzom, że nadal jesteśmy w grze. W tym tygodniu było bardzo ciepło, co było widać na twarzach piłkarzy. Wszyscy są bardzo zmęczeni, ale liczy się to, że wygraliśmy. Cały czas staramy się utrzymać presję na naszych rywalach. Liczymy na udział w Lidze Mistrzów, gdyż chcemy rywalizować na najwyższym poziomie.

- Czeka nas teraz niezwykle trudne wyjazdowe starcie z West Hamem. Już w ćwierćfinale Pucharu Anglii widzieliśmy, że przeciwko nim nie gra się łatwo, więc musimy powtórzyć nas ostatni występ na Upton Park.

Holender w meczu na Carrow Road dał odpocząć kilku swoim czołowym zawodnikom.

- Nie można żałować swoich decyzji. Inni gracze potrzebowali odpoczynku, zresztą potrzebują go także ci, którzy dzisiaj grali. Nie mogę dać wolnego wszystkim. Matteo został kopnięty w kostkę, więc musimy poczekać, jak zareaguje jego organizm. Kontuzja Martiala zdarzyła się przed meczem, a ja nie jestem menadżerem, który ryzykuje zdrowiem piłkarzy. Trzeba być zdrowym, zwłaszcza przy takiej pogodzie.

- Manchester City ma teraz przed sobą trudne starcie z Arsenalem. Zespół jest po porażce z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, więc uważam, że nie będzie im łatwo wrócić na właściwe tory - podsumował menadżer Manchesteru United.


TAGI


« Poprzedni news
Mata: Dziś liczyło się tylko zwycięstwo
Następny news »
Neil: Samo zaangażowanie nie wystarczy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


bobkos9: remis city z arsenalem, pozniej porazka arsenalu i city a my jednoczesnie wygrywamy pozostale 2 spotkania i przeskakujemy jednych i drugich. czyzby nie bylo by to piekne? :D
» 7 maja 2016, 23:31 #16
Freddie: City ma 2 trudne mecze my mamy 1 trudny mecz. jest szansa na LM.
» 7 maja 2016, 17:27 #15
RedDevil30: Nie wiem dlaczego dziś pod koniec meczu Nahorny powiedział, że potrzebujemy "potknięć, nie potknięcia, lecz potknięć City" Matematyka kuleje u Pana Nahornego ;)
» 7 maja 2016, 16:55 #14
grafi: wydaje mi się że po prostu zapomniał że mamy zaległy mecz do rozegrania
» 7 maja 2016, 17:04 #13
RedDevil30: na to wychodzi, że się rozpędził ;)
» 7 maja 2016, 17:05 #12
uzil25: Pan Rafał, którego osobiście bardzo lubię i uważam za super gościa i komentatora często wali klopsy, zwłaszcza jeśli chodzi o punkty, matematykę itd ;)

Aż mnie troszkę wystraszył ale mimo wszystko wiedziałem jak jest i wystarcza nam jakie kolwiek potknięcie City co przy ich obecnej formie jest bardzo możliwe przy jednoczesnych naszych zwycięstwach w każdym z meczów. Trzeba bardzo liczyć na Arsenal. Jeśli sięgniemy po LM i puchar Anglii to możemy stwierdzić, że sezon mimo tylu wzlotów i upadków był po tych przejściach udany.

Szkoda tego niepodyktowanego karnego w meczu z lisami bo to wówczas my bylibyśmy w korzystnej sytuacji.

Go Go Gunners! :D
» 7 maja 2016, 19:02 #11
Bossicky: We wtorek zagramy o WSZYSTKO z West Hamem. Jeśli wygramy ten mecz raczej na pewno* będziemy za rok grali w elitarnej lidze mistrzów.
*tragedia może się stać tylko w przypadku zwycięstwa City nad Arsenalem, co jest dla mnie raczej trudne do wyobrażenia w obecnej sytuacji, podobnie jak nasza ewentualna wtopka z Bournemouth.
» 7 maja 2016, 16:54 #10
Bossicky: Dodatkowo Swansea robi dzisiaj nam robotę, West Ham przeciwko nam może już grać w sumie "o nic"...
» 7 maja 2016, 17:03 #9
Pady: Jakie nic walcza o Lige Europy z Soton i Liverpoolem jesli przegraja final.
» 7 maja 2016, 23:25 #8
Drewnialdo: "Zespół jest po porażce z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, więc uważam, że nie będzie im łatwo wrócić na właściwe tory "

Też mi coś. My dwa lata nie potrafimy wrócić na właściwe tory :D
» 7 maja 2016, 16:48 #7
RedRevolta: Możemy się teraz oczywiście cieszyć, że zdobyliśmy 3 pkt i mamy matematyczne szanse na awans do LM, ale mnie osobiście martwi nadchodzące i przede wszystkim wyjazdowe! spotkanie z west hamem, drużna która w tym sezonie u siebie w bpl przegrała tylko 2 spotkania i do tego ma bardzo dużo remisów u siebie co nam nie sprzyja oczywiście. Pomimo nawet jeśli! City jutro wygra z Afc, to i tak musimy walczyć o wygraną z west hamem, City kolejny mecz ma na wyjeździe ze Swansey, a tam może być im ciężej wygrać niż z ekipą z Londynu.
» 7 maja 2016, 16:32 #6
Kundziu: Póki co to to West Ham u siebie dostaje od Swansea już 0-2 :)
» 7 maja 2016, 16:33 #5
RedRevolta: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.05.2016 16:34

Właśnie miałem to napisać, że teraz dostają od Swansey, ale wiadomo jakiego my mamy pecha, akurat z nami West Ham zagra mecz sezonu :P
» 7 maja 2016, 16:34 #4
Kundziu: Idealny scenariusz na najbliższy czas to wygrana Arsenalu z City i nasza wygrana z West Hamem.
» 7 maja 2016, 16:31 #3
kckMU: Skończ biadolić i dzwoń do Wengera.

Zarzekał się, że szanuje van Gaala, więc niech pomoże tej niemocie nie przegrywając jutro meczu.
» 7 maja 2016, 16:29 #2
grafi: Wenger sam będzie chciał wygrać, po ostatniej falki krytyki, która na niego spadła. Zresztą żeby zająć 3 miejsce potrzebują choć remisu.
» 7 maja 2016, 16:33 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.