W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ángel Di María zapewnił, że zrobił wszystko, by jego kariera w barwach Manchesteru United potoczyła się zgodnie z oczekiwaniami kibiców.
» Ángel Di María nie żałuje swojego odejścia z Manchesteru United
Argentyńczyk spędził na Old Trafford tylko jeden sezon, po czym zdecydował się na przeprowadzkę do Paris Saint-Germain.
- Nie jest miło mówić o pewnych rzeczach, ale klub nie pozwolił mi zaaklimatyzować się we właściwy sposób. Odszedłem, a ten zespół nadal gra w ten sam sposób. Poza europejskimi pucharami, bardzo daleko od Ligi Mistrzów - podkreślił 28-latek.
- Nie sądzę, by była to wina moja lub moich kolegów z drużyny. Za każdym razem dawałem z siebie wszystko, ale i tak wydarzenia nie potoczyły się tak, jak tego oczekiwałem. Zdecydowałem więc o odejściu. Nie tylko po to, żeby być szczęśliwym, ale także by mieć możliwość wygrania czegoś.
- Rozpocząłem grę na jednej pozycji, a w następnym meczu byłem ustawiony gdzie indziej. Zdobywałem bramki pełniąc określoną rolę, ale niespodziewanie tydzień później musiałem już grać gdzieś indziej. To także nie pomogło mi w aklimatyzacji. Decyzja zawsze należy do menadżera, lecz uważam, że piłkarz powinien czuć się komfortowo na swojej pozycji oraz móc się do niej przyzwyczaić.
- Tak się dzieje w Paryżu i dlatego jestem bardzo wdzięczny menadżerowi. Od początku jasno określił, czego oczekuje i nie zmienił zdania. Dał mi potrzebną swobodę. Tutaj jestem szczęśliwy, w Manchesterze było inaczej - podsumował Di María.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (28)
Wave: Za czasow tej tiki taki do bramkarza to i messi, ronaldo by nie pograli
Znakomity gracz, i szkoda ze go nasz dziadek nie potrafil wykorzystac, zreszta jak wielu innych
Neymar12: Zabawne, że takiemu na przykład Youngowi, Martialowi czy nawet Blindowi to nie przeszkadza. Zresztą z wyjątkiem jednomeczowego epizodu w ataku grał na samych dobrze znanych sobie pozycjach.
To jego ciągłe jęczenie i rozpamiętywanie krzywd staje się już naprawdę męczące i żenujące.
W Realu w sezonie Carlo zagrał jako: Środkowy pomocnik(3 spotkania), skrzydłowy prawy i lewy( 29 spotkań) i ofensywny pomocnik(19 spotkań). I to był podobno jego najlepszy sezon w karierze. To wykopywanie piłek w auty, partolenie setek, durna kartka z Arsenalem czy też dośrodkowania w kosmos to też nie jego wina. Teraz jeszcze tryska dumą że poradził sobie w lidze francuskiej.
milagro: Angelowi brak samokrytyki, bo przecież on oczywiście dał z siebie maksa, czuje się fair wobec siebie, ze zrobił wszystko co w jego mocy i starał się tak, że aż mu uszy z wysiłku opadały. To wina trenera, ze mu nie wyszło ech... ;) Szkoda komentarza na takich bezjajecznych kolesi...
Puchaczeue: Starczy już tego biadolenia i narzekania. Jakoś Blind, Carrick, Young, Valencia też nie grają na swoich pozycjach i nie płaczą, że ciężko, że boli, że trudna liga. A on zwiał po jednym sezonie, bo nie chciał niczego nikomu udowodnić.
Dexter22: Prawda jest taka że AdM odszedł z MU przez LvG-la i MU ma takie osiągnięcia w tym sezonie że wszytkich kibiców trafia szlag i każdy dostaje torsji na myśl o meczu Czerwonych Diabłów.Kiedyś oglądanie meczów MU sprawiało mi radość a teraz jestem cały czas poddenerwowany !! O wszystko obwiniam zarząd i wszystkich decydentów klubu.Dawno powinien dostać swoją szanse Mourinho !! Nie wiem kto jeszcze łyka te bzury wygadywane przez Louisa !!
jaratkow: Sposób w jaki ADM pożegnał Old Trafford nie podobały mi się. Ale... jak zawsze kij ma dwa końce. Trudno mu odmówić racji w ocenie gry United. Mam nadzieję, że z końcem tego sezonu Bossowie wyciągną wnioski i nie tylko zmienią szkoleniowca ale nowemu narzucą określone zadania.
limak0007: podejrzewam, ze grzal lawe, dlatego ze nie pozwalano mu grac w taki sposob jaki lubi, nie chcial sie trzymac sztywnej taktyki, polegajac na wymianie 10000 bezsensownych podan, zostal wymieniony na bezprodyktywnego jak do tej pory depaya. Ludzie udzielajacy sie na tej stronie wyzywaja go tylko dlatego, ze powiedzial kilka slow prawdy. Inni maja zal, ze odszedl chociaz obiecywal ze bedzie inaczej, ale kazdy ma prawo do szczescia, jezeli zle sie tu czul, mial do tego prawo, a zapewne nie byl pewny swich losow wiec nie mogl mowic wprost o tym co czuje przed transferem
Krystiano98: Bardzo dobrze powiedział, ten klub stoi w miejscu, menedżer odwala głupoty z pozycjami, mimo, że go nie lubie, za to, że odszedł, a zapewniał że zostaje, to teraz ma racje.
Loco1987: Nie kumam logiki niektórych kibiców United którzy się tu wypowiadają .
Martial 7 bramek 4 asysty nota?? wszyscy mówią że zajebisty i najlepszy w United
Di Maria 4 bramki 11 asyst patologia i bieda ??
Lol
mervel: Koleś prawie junior bez porządnego sezonu rozegranego ciągnie ten zespół i porównujesz go do (pseudo) gwiazdy za 60 baniek, która waliła fochy i uciekła z klubu. Czaisz różnicę ?
Masiek00: Martial też kosztował coś koło tego. A tak poza tym to Francuz gra nieźle, ale nie bardzo dobrze tylko na tle naszego całego zespołu się wyróżnia. Martial jak i Depay dopiero będą się rozkrecali.
mervel: Połowa to 'coś koło tego' ? Acha...
Poza tym lepiej zabulić za młodego i mieć pociechę na parę lat niż za cygana który ucieka jak nie idzie.
Ps. Martial faktycznie tylko niezły i dlatego bije się o wyjściowy skład na Euro
Masiek00: Oczywiście, że lepiej kupić młodego zawodnika za taką kasę i bardzo się z tego transferu cieszę, ale Martial ma jeszcze dużo do pokazania. A 7 bramek i 4 asysty to naprawdę nie jest dużo, zresztą słaby w tym sezonie Rooney notuje podobne statystyki.
kralo11: Pierwsza sprawa nie jest doświadczony w BPL druga sprawa Rooney ma więcej bramek bo jak grał to grał na pozycji N a Martial większość czasu grał na LP po trzecie jak zaspół gra jak gra i w całym meczu są 3 uderzenia na bramkę z czego te dwa to Martial sam sobie wypracuje no to sory ale tak to nie działa. Gdyby Martial teraz odszedł do Bayernu Barcelony PSG Juve czy Realu to by miał ponad 20 bramek w sezonie i to jest pewne. We wszystkich rozgrywkach Martial ma 12 bramek i 5 asyst jest drugim strzelcem i asystentem w naszym zespole gość dopiero wchodzi do składu a już dzieli i rządzi.
RyanScholes1878: Panie Angel....jak historia pokazala juz nie raz, liga angielska nie jest stworzona dla wszystkich...nie jeden naj naj naj na swiecie przychodzil i sobie nie radzil. Z pana postura szlo sie tego spodziewac. Nie dla psa kielbasa, pozdrawiam
Derp: to nie zawodnik do którego można podać a on coś z tą piłka zrobi. on potrzebuje gości, którzy odpierdzielą całą czarną robotę by ten przy minimalnym wysiłku mógł stworzyć sytuacje bramkową. nam potrzeba lidera w drużynie, kogoś kto jest w stanie przełamać defensywę przeciwnika w każdym meczu a nie dwa razy na sezon.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.