Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Fletcher: Wiedziałem, że czas odejść z United

» 30 listopada 2015, 13:29 - Autor: Rio5fan - źródło: MEN.co.uk
Darren Fletcher przyznał, że wyczuł moment, w którym najlepiej będzie zmienić barwy klubowe i zakończył dwunastoletnią przygodę z Manchesterem United.
Fletcher: Wiedziałem, że czas odejść z United
» Darren Fletcher cieszy się grą w barwach West Bromwich Albion
Reprezentant Szkocji ostatecznie trafił na The Hawthorns, gdzie powierzono mu opaskę kapitana West Bromwich Albion.

- Wiedziałem, że mój czas w Manchesterze United dobiegł końca. Trudniej byłoby odejść, gdyby menadżerem nadal był sir Alex Ferguson, ale klub musiał iść naprzód - powiedział Szkot.

- Cieszyłem się pracą dla Louisa van Gaala wiele się od niego nauczyłem, jednak pod jego wodzą tak naprawdę mi nie wyszło. Cieszę się, że mogę grać i jestem zdrowy. W West Bromie prawie nie opuszczam sesji treningowych.

- Od pierwszego dnia w nowych barwach poczułem, że podjąłem właściwą decyzję. Obecnie nie potrafię sobie wyobrazić siebie w innym miejscu na świecie - podsumował były pomocnik Manchesteru United.


TAGI


« Poprzedni news
Mata: W grudniu rozegramy sześć finałów
Następny news »
Dziennik monachijski #2

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (28)


Klimaa: Po transferze odżył i odzyskał drugą młodość. Transfer był dobrym rozwiązaniem bo siedzenie na ławce na OT byłoby bezcelowe.
» 1 grudnia 2015, 00:38 #27
is200: Widać golym okiem ze nie nadają się do klepki ani gry atakiem pozycyjnym a klub zmierza wlasnie ku takiemu stylowi gry wiec dla mnie SA przeciętni. Jest trzech może czterech pilkarzy świetnie wyszkolonych technicznie w zespole którzy nadają się się do takiej gry . To mata Herrera martial może carric i może Bastian reszta to przecietniaki i van gaal nimi nie stworzy drugiej Barcy choćby się się zesral i zrozumcie to
» 30 listopada 2015, 17:06 #26
DevoMartinez: "- Potrzebują kogoś, kto wygra im mecz, swojego Neymara lub Suareza, kogoś, kto rozpali płomień i strzeli jedną lub dwie bramki, żeby zabezpieczyć rezultat. I nagle zaczęliby wyglądać jak Barcelona, bo dominują posiadanie piłki i przy nich inne zespoły wyglądają głupio." Słowa Garego Nevilla ale on się nie zna to olać.
» 30 listopada 2015, 20:08 #25
oskar95: Darren Fletcher legenda Manchesteru United bez dwóch zdań.
» 30 listopada 2015, 17:03 #24
Reusik2: Każdy nasz były piłkarz jest legendą?
» 30 listopada 2015, 17:06 #23
mycka86: Nigdy Fletcher bym nie wsadził do worka z 'każdym' piłkarzem. Dla mnie również jest legendą tego klubu.
» 30 listopada 2015, 18:21 #22
Reusik2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.11.2015 19:38

Fletcher był wychowankiem klubu kochał ten klub i był oddanym zawodnikiem ale myśle że jednak status legendy to troche za dużo powiedziane.Zbyt mały/krótki miał wpływ na zespół aby na taki status zasługiwać, choć choroba również mu przeszkodziła
» 30 listopada 2015, 19:36 #21
is200: Slabiutki pilkarsko i AZ dziś ze gral tyle lat w tym klubie. To samo dotyczylo wszystkich pilkarzy których pozbyl się van Gaal i tu dla niego wielki plus bo w końcu pozbyl się szrotu. Może Naniego i chicharito tylko szkoda.

Mam nadzieje ze w niedalekiej przyszlosci klub opuszcza fellaini Wilson Young Padi mcnair i schneiderlin bo to zwykle przecietniaki.

Jeśli ktoś uważa inaczej to proponuje zerknac na sklady Realu Barcy Bayernu City i pomyśleć czy SA tam tacy wirtuozi.

Jeszcze raz powtarzam stop latania dziur slabiznami za bajonskie miliony. Nie ma nie jest dostępny klasowy pilkarz nie kupuje.
» 30 listopada 2015, 16:08 #20
RedMops: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.11.2015 16:53

Fletcher wcale nie był słaby piłkarsko to raz ! Nie był to Xabi Alonso ale był solidnym i pewnym zmiennikiem który dawał dobre zmiany a nawet potrafił zagrać niezłe 90 minut. Dla mnie to był taki drugi Carrick jeśli chodzi o role w klubie. "Bohater drugiego planu". Szacunek dla niego podwójny za Serce oddane dla klubu!

Druga sprawa, że o ile Young, Wilson i Mcnair to przeciętniaki to Fellaini ( 11 goli w sezonie 2012/13, przypominam że to defensywny pomocnik a w eliminacjach do euro strzelał prawie w każdym meczu) a tym bardziej schneiderlin ( najlepszy defensywny pomocnik w tamtym sezonie w PL) nie są przeciętni !! Czasami mam wrażenie, że ludzie wypowiadający się na tym portalu mają 15 lat albo oglądają inne mecze.

Uważam że w tym okienku transferowym zrobiliśmy najlepsze zakupy ze wszystkich klubów w Europie jeśli chodzi o zawodników dostępnych.

Czasami to może nie wina zawodników a Trenera. Zawodnik gra jak mu trener każe! Nie skupiałbym się na tym jakich to Bayern/Barcelona/ nie ma zawodników tylko na tym jakich mają trenerów. Liverpool ma o klasę gorszych zawodników od nas a potrafili strzelić City 3 gole ...

PS. Ludzie, piłka nożna nie ogranicza się tylko do kasy i do sławnych nazwisk. Sukcesem do zwycięstwa jest zgrana ekipa co kibicie United powinni wiedzieć najlepiej !!
» 30 listopada 2015, 16:47 #19
MU1212: Szkoda że nie został w United wszystko przez chorobę
» 30 listopada 2015, 14:51 #18
kckMU: "Kto wie co by było, gdyby Darren mógł zagrać w Rzymie?"

to legendarne pytanie... szlag by te choroby.
» 30 listopada 2015, 14:36 #17
Reusik2: Z doświadczenia wiem że gdy Barcelona się rozpędzi to... nie da się jej zatrzymać.
» 30 listopada 2015, 15:10 #16
kckMU: wtedy jeszcze byli do ugryzienia, bardziej aniżeli w Londynie
» 30 listopada 2015, 17:49 #15
Reusik2: Może.Ale niestety "klątwa obrońcy trofeum".Szkoda że Fergiemu nie udało się dogonić Liverpoolu w tytułach LM
» 30 listopada 2015, 19:34 #14
NexaT: Barcelona w obu finałach była do ogrania. Problemem tutaj był Ferguson, który po prostu nie potrafił z nią grać.
» 30 listopada 2015, 20:25 #13
Muuuuuuuuuuu: Zgadzam się z NexaT

Zazwyczaj wychwalam SAFa (nawet w poście poniżej) ale z Barcą dwa razy zagrał koszmarnie taktycznie. Graliśmy na radar, zbyt delikatnie, trochę tak jak gramy teraz. Niby broniliśmy się całą drużyną ale nie było pressingu i Barca nas rozklepała. Najbardziej mnie wkurzało, jak zdobywaliśmy piłkę i od razu Barca naciskała agresywnie na odbiór. To my mieliśmy tak grać. Troche to wyglądało jakby SAF przestraszył się BARcy. Dziwne.
» 30 listopada 2015, 20:30 #12
Reusik2: Ferguson w pierwszym finale został zaskoczony fałszywą 9 która siała zamieszanie w naszych szeregach.Drugi finał to był koszmar
» 30 listopada 2015, 22:46 #11
Muuuuuuuuuuu: Być nie Darren to nie czołówka ligi ale walczakiem zawsze był i wiele razy był wystawiany na playmakera przeciwnika bo było wiadomo, że nie da mu żyć.
Teraz w drużynie z walczakami słabiutko. Trochę Rojo, Jones jak nie jest w szpitalu. Nawet Roo przestał walczyć. Nie oszukujmy się, MU nawet gdy zdobywała trofea nigdy nie miała absolutnie najlepszego składu w Europie. To waleczność + umięjętności odróżniały nas od reszty. A teraz? Waleczności brak a umięjętności jakoś nasi grajkowie nie chcą pokazać. Wstydzą się czy jak?
» 30 listopada 2015, 14:22 #10
Reusik2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.11.2015 15:51

U nawet gdy zdobywała trofea nigdy nie miała absolutnie najlepszego składu w Europie -
Edwin van der Sar, Patrice Evra, Rio Ferdinand, Wes Brown (120' → Anderson), Nemanja Vidić, Owen Hargreaves, Michael Carrick, Paul Scholes (87' → Ryan Giggs), Cristiano Ronaldo, Wayne Rooney (101' → Nani), Carlos TĂŠvez powiedziałbym że jednak mieliśmy(poza Brownem).Kadrowo to był chyba najlepszy skład za Fergusona
» 30 listopada 2015, 15:50 #9
RedMops: @Reusik2 - przypominam że ten skład był budowany latami a nie w dwa sezony. Była to mieszanka doświadczenia z młodością. Dodam również że Ferguson potrafił wycisnąć z zawodników 110% i mało tego, zawodnicy chcieli grac dla niego !!
» 30 listopada 2015, 16:50 #8
Reusik2: RedMops a co twoja wypowiedź wnosi?Muuuuuuu stwierdził że gdy zdobywaliśmy trofea nie mieliśmy najlepszego składu na świecie a mówiąc o 2008 roku wydaje mi się że nikt nie miał lepszego.Masz racje oczywiście ale troche nie na temat piszesz
» 30 listopada 2015, 17:05 #7
Muuuuuuuuuuu: Reusik no to po kolei:

Edwin van der Saar - owszem czołówka światowa chociaż miał wzloty i upadki. Przypomnij sobie jednak, ze zanim znalazł się Edwin było sporo eksperymentów a MU i tak grała świetnie

Evra - jak do nas przyszedł grał słabo. Trochę trwało zanim przekonał do siebie kibiców. Zresztą jak go kupiliśmy to nawet nie wiedziałem kto to jest. To SAF zrobił z niego wielkiego piłkarza.

Rio - tutaj był kupiony jako gwiazda i takim był - ZGODA

Wes Brown - on nigdy nie był nawet dobrym ŚO, co najwyżej solidnym. W obecnym MU byłby za Chrisem, Jonesm, Rojo, McNairem, Blindem w kolejce do gry.

Vidic - znałeś go jak do nas przyszedł? I też zaczynał tak sobie na wiosnę.

Hargreaves - przez kontuzje nigdy w MU specjalnie nie zaistniał. Miał świetne mecze ale to nie on był siłą United

Carrick - ZGODA gwiazda kupiona i grał jako gwiazda

Scholes - wychowanek. Jak LvG weźmie się za wychowywanie zawodników jak Perreira, Januzaj czy Powell to może się takiego dorobi. Nikt mu nie zabrania.

Giggs - jak wyżej. To SAF nauczył ich grać.

Ronaldo - jak wyżej. Jak wszedł pierwszy raz na boisko to 99% fanów MU nie miało pojęcia kto to jest.

Rooney - ZGODA gwiazda

Nani - przecież ty zawsze po nim jechałeś a teraz mówisz, że to siła MU?

Tevez - a ile to on w MU grał

Jak na to popatrzysz to może w końcu zrozumiesz geniusz SAFa. On w odróżnieniu od LvG rzeźbił w tym co miał i czasem dokładał wyrobione gwiazdy. LvG jedyne czego uczy zawodników to filozofii. Tyle tylko, że to nie jest uniwersytet tylko klub piłkarski i przydałoby się by zaczął ich uczyć grać w piłę. Bo jak na razie to poza Chrisem większość z naszych zapomina jak się gra na najwyższym poziomie.
» 30 listopada 2015, 20:25 #6
Reusik2: Chodzi mi o to że w 2008 roku byli już gwiazdami.Nie pytam o to skąd się wzieli i czy pojawili się w klubie ze statusem gwiazdy tylko czy faktycznie takowy mieli później.Nani miewał wtedy niezłe momenty.Tevez nie był tak kluczową postacją ale umiejętności miał wielkie i już był w czołówce snajperów ligi.Owen gdy nie był kontuzjowany to był istotny Poza Wes byli wszyscy.Jak na to popatrzysz to może w końcu zrozumiesz geniusz SAFa. On w odróżnieniu od LvG rzeźbił w tym co miał i czasem dokładał wyrobione gwiazdy. - I to był błąd po 2008 roku.Powinniśmy wtedy uzupełniać skład co roku klasowym graczem i nigdy byśmy z tego szczytu nie spadli a SAF zostawiłby poukładany zespół.Tak potem powstawały luki które nie były uzupełniane a odejście rudego ponownie na emeryture nie zostawiło praktycznie nic

Co do Evry.Był to już przecież zawodnik zespołu który dotarł do finału LM i grał w reprezentacji.No namem nie był

Co do Powella to z niego wykrzesać wiele się nie da.Januzaj musi zacząć myśleć
» 30 listopada 2015, 22:58 #5
HarryPOD: "Trudniej byłoby odejść, gdyby menadżerem nadal był sir Alex Ferguson, ale klub musiał iść naprzód - powiedział Szkot." - Proste. Inaczej się trenuje pod legendą, a inaczej pod jakimś filozofem.

Po zwolnieniu Moyes'a wyszło sporo kwiatków w wywiadach z piłkarzami, ciekawe ile wyjdzie po wyjeździe LvG.
» 30 listopada 2015, 13:39 #4
Reusik2: Fakt,Daren dawał argumenty aby go wystawiać
» 30 listopada 2015, 15:09 #3
Reusik2: *Darren
» 30 listopada 2015, 17:05 #2
Reusik2: Ech ta choroba
» 30 listopada 2015, 13:39 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.