Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Wayne Rooney krytykowany za nurkowanie

» 17 lutego 2015, 14:02 - Autor: Rio5fan - źródło: triballfootball.com
Nie milkną echa rzutu karnego podyktowanego przez Phila Dowda we wczorajszym spotkaniu Preston North End z Manchesterem United.
Wayne Rooney krytykowany za nurkowanie
» Czy Wayne Rooney słusznie spotkał się z falą krytyki?
Czy Manchesterowi United należał się rzut karny w meczu z Preston?
Wayne Rooney upadł na murawę po starciu z Thorstenem Stuckmannem, a arbiter zdecydował się wskazać na wapno. Głos w tej sprawie zabrali: były napastnik Liverpoolu, Stan Collymore, oraz legenda Southampton, Matt Le Tissier.

- Rooney nie powinien nurkować ze względu na pozycję, jaką zajmuje w klubie oraz w reprezentacji Anglii. Najpierw dotknął piłkę i wiedział, że bramkarz wychodzi, więc rzucił się na murawę. To oszukiwanie i toczyliśmy debatę na ten temat już milion razy. Kiedy nosisz na ramieniu opaskę kapitańską, to jesteś coś winny kibicom i nie powinieneś się tak zachowywać. Jestem gorzko rozczarowany, ponieważ Rooney pełni rolę kapitana w klubie i w reprezentacji. Stać go na lepsze zachowanie - stwierdził Collymore.

- To nurkowanie i nie próbujcie tego usprawiedliwiać! Rooney mógł spokojnie utrzymać się na nogach i uniknąć nieudanego wyjścia bramkarza. On zdecydował się na nurkowanie i oszukał sędziego - napisał na Twitterze Le Tissier.


TAGI


« Poprzedni news
Louis van Gaal wyczekuje starcia z Arsenalem
Następny news »
Nowa przyśpiewka kibiców Manchesteru United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (49)


JustDoIt: Karny by był za samą próbę wejścia, a to że Rooney dał nura niczego nie zmienia. Niestety, oprócz tego że Wazza potrafi być twardy, czasem zdarza mu się "aktorstwo"(sezon 2007/2009 mecz bodajże z Newcastle lub z Bayernem).Przynajmniej nie pada po dotknięciu go w bark ^^
» 18 lutego 2015, 01:23 #44
Muuuuuuuuuuu: Jak to jest, że fani MU bronią Roo prawie jak Częstochowy?
Odrobinę obiektywizmu, kontaktu nie było, ostry wślizg był, Roo po minięciu bramkarza zanurkował. A gadanie o kontuzji i co by było gdyby jest żałosne. Jak już bramkarz przejechał nagle Roo noga podskoczyła. Od czego? Od wiatru? Jakby chciał tylko uniknąć kontaktu to by po prostu upadł a tego nie zrobił tylko zagrał uderzenie. A to jest teatr, którego nienawidzę i nie ma znaczenia czy to Neymar czy Ronaldo czy Rooney. Karny i tak by był ale Roo zagrał a to jest zwykłe cwaniactwo i straszne jest, że staracie się za wszelką cenę to usprawiedliwić. Wypisywanie bzdur z przepisów nie ma nic do rzeczy. Intencja piłkarza była oczywista - zagram ile się da na wypadek, gdyby nie gwizdnął. Bo jak inaczej chcecie usprawiedliwić podskakującą prawą nogę, której bramkarz nie dotknął? Czy to był naturalny ruch? LITOŚCI!!
» 18 lutego 2015, 00:18 #43
Muuuuuuuuuuu: Chciałbym zobaczyć tych obrońców Roo jak taki karny zagra Welbeck w kolejnej rundzie. Już widzę te tłumy piszące o przepisach i unikaniu przez Welbecka kontuzji.
» 18 lutego 2015, 00:19 #42
RocknRoll: Wiadomo że symulowanie nie należy do honorowych zachowań na boisku, ale trochę za duża z tego afera. Symulka Roo była oczywista, w oczywistym celu i zgadzam się że ewentualna kontuzja to słabe wytłumaczenie.
Chciałbym jednak zauważyć, że Rooney po prostu wykorzystał nadarzającą się okazję, jaką był chamski i bezpardonowy wślizg bramkarza, w taki sposób, jakby to zrobił KAŻDY doświadczony napastnik przy niestabilnym wyniku meczu. Każdy sędzia by tu gwizdnął bo to było po prostu bardzo niebezpieczne i nieodpowiedzialne zachowanie bramkarza Preston. Wayne ugrał co mógł i udało się bez nerwów zakończyć ten mecz. Może to i okrutne, ale za 2 miesiące mało kto będzie o tym pamiętał, a on sam w końcu strzelił znowu gola i zespół jest w kolejnej rundzie FA Cup.
» 18 lutego 2015, 01:37 #41
kralo11: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 20:32

Karny dyskusyjny no ale moim zdaniem obronca nie odpuszczal do samego konca gdyby nie jego interwencja Rooney znalazl by sie w dobrej sytuacji wiec nie wiem jak to ocenic ale juz i tak po fakcie szczerze ilu jest pilkarzy ktorzy by nie skorzystali z takiej a nie innej interwencji obroncy no ilu
» 17 lutego 2015, 20:31 #40
Caspa: może rozpatrzymy sytuację w której napastnik gospodarzy dopuścił się faulu na Czerwień o tym patałachy nic na twiterze nie piszą. Sędzia zawalił mecz ale nie ma krytyki bo nie wypaczył wyniku. koniec tematu
» 17 lutego 2015, 19:19 #39
arci17gks: Ewidentnie to wszystkich pupa szczypie jak UNITED brną wszędzie bez porażk :)
» 17 lutego 2015, 18:57 #38
laskavvv: A tam ewidentny karny gdyby nie odstawił nogi to pofrunęłaby na trybuny albo poza stadion jak ostatnim czasy Di Maria piłkę :D
» 17 lutego 2015, 18:20 #37
KOSMOCZEK: Jak dla mnie na większa krytykę za swoje zachowanie zasłużył Falco. Mowię o sytuacji, w ktorej menago postanowił zmienić go, bo grał jakby nie wiedział o co chodzi w piłce, a teb z pretensją i niedowierzaniem zwleka sie ślimaczym tempem z boiska mamroczac cos pod nosem i opóźniając grę przy stanie 1:0 dla przeciwnika.
Facet nie zdaje dobie chyba sprawy ze to nie ta sama sytuacja co w Hiszpanii czy Francji... Tu nik nie bedzie go traktował jak Boga tylko dla tego ze kiedyś cos osiagnął w innych słabszych ligach.
Panie Radamelu u nas klub znaczy wiecej niż jego gwiazdy wiec do roboty bo wyręczają Cie pomocnicy i obrońcy.
» 17 lutego 2015, 17:52 #36
DevoMartinez: Przecież on nei widział numeru na tablicy i stąd te opóźnienie o_O. Co do wyręczania to on akurat często wyręcza pomocników cofając się po piłki. W tym meczu w 60 min dotknął jej aż 18 razy...
» 17 lutego 2015, 17:56 #35
wrobel1992: Chyba to jest jasne, ze jakby zostawił nogę to mogło skończyć się kontuzją. Dobra decyzja Roo i sędziego. Podobnie było kiedyś w derbach jak Kompany dwiema wyprostowanymi nogami jechał w nogi Naniego, ten odskoczył po czym byla czerwień.
» 17 lutego 2015, 17:50 #34
Diabelred: Wylozyl sie przy tym upadku niczym Young. Jestem pewien, ze gdyby to Ashley wywalczyl tego karnego to bylyby komentarze tutaj, ze nurek wywalczyl kolejnego karnego itp. :) Co do samego Rooneya, to mogl sobie ten upadek darowac, rozumiem gdyby byl remis/przegrywalibysmy, ale przeciez i tak prowadzilismy, a Preston nie wygladalo na zespol, ktory moglby strzelic bramke wyrownujaca.
» 17 lutego 2015, 17:45 #33
DevoMartinez: I tak byłby karny i tak. Do tego mogła być groźna kontuzja bo bramkarz atakował nogami a z piłką i tak się minął. No ale rozumiem, że krytycy chcieliby żebyśmy zostali bez kapitana.
» 17 lutego 2015, 17:45 #32
Szaman0: nieudanego wyjścia bramkarza - na temat .
» 17 lutego 2015, 17:39 #31
suuchy: "[...]nieudanego wyjścia bramkarza" i tyle w temacie :)
» 17 lutego 2015, 17:23 #30
Krzysiek88: taa dac sie skosić...niech sie lepiej nie wypowiadaja znawcy z koziej trabki
» 17 lutego 2015, 17:23 #29
emenems: czemu tylko na niego spada taka krytyka? od niepamiętnych czasów pierwszy raz zanurkował, jak inni pływają po polu karnym to nie słyszę o tym prawie. a o Roo to dzisiaj jakaś burza jest: /
» 17 lutego 2015, 17:12 #28
Diabelred: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 18:03

,,od niepamiętnych czasów pierwszy raz zanurkował''

ja bym poprawil na:
od niepamiętnych czasów pierwszy raz zanurkował, gdzie sedzia gwizdnal karnego.

W ostatnich latach nie ogladalem max 5-6 spotkan. W tych ktorych ogladalem przypominam sobie jak Rooney pare razy zanurkowal, glownie wtedy kiedy nie szlo i przegrywalismy.

Czemu spada taka wielka krytyka? Odpowiedz jest prosta:

1. kapitan reprezentacji Anglii i MU, ktory powinien byc wzorem.
2. Rooney ma latke, ze nigdy nie odpuszcza, zawsze walczy do konca. Taki Neymar, Young, Sterling, Ronaldo przeciwnie wlasnie przez swoje ciagle symulki maja latke nurkow, takze nikt juz nawet na ich kolejne symulki nie zwraca wiekszej uwagi.

Ja tam osobiscie nic nie ma przeciwko nurkowaniu, kiedy np. druzyna przegrywa/remisuje, bo wiadomo jak nie mozna strzelic z gry to trzeba szukac tego karnego i tak robi praktycznie kazda druzyna. Gorzej jesli ktos nurkuje kiedy druzyna prowadzi...
» 17 lutego 2015, 17:59 #27
radek87urban: Gorsze rzeczy już widziałem, tu wyszło cwaniactwo Roo i nawet jakby to zrobił zawodnik, któego nie lubię nie miałbym o tę konkretną sytuację pretensji, bramkarz sprowokował takie zagranie.
» 17 lutego 2015, 17:00 #26
fst91: Szczerze to g*wno mnie to obchodzi :) Nurkowanie to dziś element futbolu i jeśli możesz tym wspomóc konto bramkowe drużyny bądź wykluczyć rywala z gry to się wywracasz, prosta sprawa.
» 17 lutego 2015, 16:28 #25
NewtonHeath1878: Tissier świetnie napisał to, o co w tym chodzi.
"To nurkowanie i nie próbujcie tego usprawiedliwiać! Rooney mógł spokojnie utrzymać się na nogach i uniknąć nieudanego wyjścia bramkarza."
"Rooney mógł spokojnie utrzymać się na nogach i uniknąć nieudanego wyjścia bramkarza."
"utrzymać się na nogach i uniknąć"
» 17 lutego 2015, 16:26 #24
MrKubinho: dzięki, że wkleiłeś te cytaty bo nie umiem czytać "ważnych informacji " w newsach
» 17 lutego 2015, 16:36 #23
NewtonHeath1878: Widocznie ludzie tego nie umieją robić, bo Tissier twierdzi, że bramkarz popełnił błąd i karny powinien być. Chodzi o nura, który był ewidentny. Końcówka meczu, wynik 1:2, mógł sobie oszczędzić.
» 17 lutego 2015, 16:42 #22
Chestnut: W cytacie też jest MÓGŁ, czyli nie musiał. ;)
» 17 lutego 2015, 17:02 #21
NewtonHeath1878: Mógł = był w stanie.
» 17 lutego 2015, 17:07 #20
Bydgoszczanin: Ahh...
Po pierwsze, Preston nie udało się wygrać tego spotkania, więc jak najbardziej oczywiste, że szukają przyczyn m.in. właśnie w takich sytuacjach. Co innego gdyby ich zawodnik wywalczył w takich okolicznościach rzut karny. Ot, takie uroki dyskusji pomeczowych.
Po drugie, nie było kontaktu Rooneya z bramkarzem. To czy zachowanie tego pierwszego było pod wpływem chwili czy przemyślanym manewrem, to nie ma znaczenia.
Po trzecie, rzut karny się należał.
Po czwarte, tak naprawdę wystarczyłoby, aby Rooney zahaczył nogą, aby doszło do kontaktu. To by wystarczyło. Ale pytanie brzmi, czy nie szkoda tej nogi?
Pozdrawiam.
» 17 lutego 2015, 16:13 #19
szabo1878: fakt Rooney zrobil zle, ze nurkowal, ale przynajmniej nie odwalal zadnych teatrzykow typu neymar czy luiz.

po prostu upadl, wstal i sie otrzepal, a sedzia gwizdnal

jestem tylko ciekawy dlaczego na Rooney'a spadla nagle taka fala krytyki. Collymore i Le Tissier powinni sobie poogladac talent aktorski neymara, a nie czepiac sie Wazzy, ktory pewnie wlasna matke by sprzedal, zeby w koncu tego gola strzelic ;)
» 17 lutego 2015, 16:00 #18
SkowronUNITED: Akurat te nurkowanie mi się podobało... serio... gracze barcelony leżeli by na murawie i umierali z urwaną nogą... a Rooney zrobił to z doświadczeniem i klasą.. wiedział że bramkarz chce wejść ostro go go szybciej minął i po prostu się przewrócił. To nie jego wina że sędzia gwizdnął karnego. Rooney nawet sie go nie domagał. Po prostu padł i usłyszał gwizdek. TO SIĘ NAZYWA DOŚWIADCZENIE I UMIEJĘTNOŚĆ WYKORZYSTYWANIA PRZEPISÓW W GRZE. Każdy go nazywa nurkiem a już zapomnieli jak z rozciętą nogą wstał od razu i pokazywal to wszystkim. Zamiast umierać.
» 17 lutego 2015, 15:33 #17
red23: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.02.2015 15:36

Di maria kontuzja - na dzisiejszym porannym treningu, świetnie :(
» 17 lutego 2015, 15:32 #16
MU1212: To się nazywa spryt hejterzy hehehehe :D
» 17 lutego 2015, 15:25 #15
rc7: Ja to widziałem tak :
Roo ,przez bramkarza nie był dotknięty i wyglądało to tak jakby szukał tego karnego,mógł dobrze przeskoczyć nad nogami bramkarza,piłki by raczej nie dogonił i z bramki były by nici ! Widać było jak zgina mu się stopa jakby był zahaczony,a kontaktu nie było !

A

Bramkarz ewidentnie się spóznił !

I być tu mądry ,sędzia zdecydował jak zdecydował .
» 17 lutego 2015, 15:18 #14
michalaniol: a tak apropos to za takie zachowanie należał się nie tylko karny - ALE CZERWONA KARTKA DLA BRAMKARZA i koniec kropka.
Pozdrawiam komentujących
» 17 lutego 2015, 15:15 #13
mervel: A może tak powinni poczytać o bieżących przepisach ??
- od 2014 roku wycofano zapis, że uważa się zawodnika na pozycji spalonej gdy 'absorbuje' bramkarza. Spalony jest jedynie, gdy zasłania bramkarzowi pole widzenia i ewidentnie bierze udział w akcji.
To chyba rozwiewa wątpliwości czy gol prawidłowy ?
dalej:
- Faul jest w przypadku nie tylko ewidentnego przewinienia, ale także jasnej CHĘCI jego wykonania. Rooney by nie podwinął nogi to by jej szukał na boisku treningowym obok. Karny ewidentny.
Psy szczekają a karawana jedzie dalej
» 17 lutego 2015, 14:54 #12
mcis: kolejny co nie rozumie sytuacji. nie chodzi o faul, czy podwijanie nogi. chodzi o upadek po fakcie. Rooney mogl z latwoscia utrzymac sie na nogach, a wybral energiczny upadek.
» 17 lutego 2015, 15:05 #11
mervel: jasne, z łatwością- pełen bieg i nagle podwijasz nogi przed kosą i bez problemu biegniesz dalej taaa :)
wyglądało komicznie, ale nie ma się co wielce czepiać
» 17 lutego 2015, 15:33 #10
rogi: "Rooney nie powinien nurkować ze względu na pozycję, jaką zajmuje w klubie oraz w reprezentacji Anglii." - dobrze, że Rooney zanurkował ze względu na pozycję jaką zajmuje jego klub... Bardzo przytomne zachowanie Anglika - wejście bramkarza było głupie, atakował nogami, choć mógł jeszcze łapać piłkę. United prowadzili tylko 2:1 i przez cały mecz grali nerwowo, więc bardzo dobrze, że Rooney "wywalczył" tego karnego i zapewnił korzystny wynik. Koniec sprawy. Inna rzecz to to, że Rooneyowi zawsze dostaje się najmocniej i to czasem za błahostki, ale też często jest traktowany jak święta krowa...
» 17 lutego 2015, 14:53 #9
mcis: karny bylby i bez nurkowania. nebezpieczny wslizg bramkarza to faul w polu karnym, kontakt nie jest wymagany
» 17 lutego 2015, 15:04 #8
brin: ahahha mial czekac az zlamia mu noge no nie moge
» 17 lutego 2015, 14:40 #7
mcis: tu nie chodzi o falu, tylko o ten upadek, Roonay nie musial wkladac w niego tyle wysilku. karny byl i bez tego
» 17 lutego 2015, 14:44 #6
HubsS1: Tylko zawodnik ma ułamek sekundy na podjęcie decyzji. Bramkarz zrobił niebezpieczny wjazd, za który już powinien należeć się rzut karny, Rooney to widział, i zrobił tak jak zrobił...
» 17 lutego 2015, 15:17 #5
Kochas1994: Nie uciekłby faul karny uciekł i tak faul i karny jeden kij :)
» 17 lutego 2015, 14:34 #4
mantup89: Dla mnie to jest karny i tyle. Gdyby nie uciekl z nogami to rowniez by byl faul, tylko mogloby sie to zakonczyc urazem. Karny koniec i kropka.
» 17 lutego 2015, 14:33 #3
irration: Tak to jest jak się ogląda mecz na jakiś strimach po 300kbps, to potem głupoty się gada.
» 17 lutego 2015, 14:11 #2
RobvanKlu5i: Czyli miał "czekać z nogami" aż bramkarz albo mu złamie nogę albo narazi na równie poważną kontuzję? Sory ale nie chce mi się nawet czytać takiego pieprzenia...
» 17 lutego 2015, 14:07 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.