winqu: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.05.2012 12:58Szczerze! Jestem wirnym kibicem Man Utd od kilkunasu lat, ale prawda jest tak, że to przede wszystkim taki kluby, jak Machester United, Real Madryt, FC Barcelona, Bayern, Arsenal, AC Milan i kilka innych dużych firm niszczą ducha sportu w piłce nożnej.
Obecnie następuje zakończenie podziału na kluby, które mają dużą siłę marketingową i zaplecze finansowe oraz mniejsze, które nigdy nie zbliżą się do nich budżetami. Duże, popularne kluby podpisują lepsze umowy sponsorskie, mają większe zdadiony, sprzedają więcej pamiątek i po prostu mają więcej pieniędzy, aby kupić kogo chcą, kiedy chcą i skąd chcą. W przeciwieńswie do lig z USA w Europie, w momencie wkroczenia znacznej komercjalizacji do piłki, nikt nie zadbał o wyrównanie szans, danie prawa do tytułów również mniejszym drużynom. Prowadzi to do zastania lig, zastaania rywalizacji o trofea, zamknięcie jej w kwestii rozstrzygnięć między wąską grupą nabogatszych i napopularniejszych. A jeśli się jakikolwiek klub spoza układu wybije, to i tak dosyć szybko zostanie wykupiony.
I właśnie takie kluby jak City i Chealse wstrząsają tym porządkiem, dają nadzieję na trochę inne rozstrzygnięcia, na zmianę hierachi i odrobinę romantyzmu. Bez nich, nie byłoby emocjonującej i ciekawej Premiership. Wystarczy popatrzeć na Hiszpanię i zdać sobie sprawę z tego, że w La Liga grało w tym sezonie 6 drużyn, które znajdują się pod sądową ochroną przed wierzycielami, gdyż ligę finansowo i to w brutalny sposób zdominowały te dwie wielkie firmy.